Rozpoczął się czas Wielkiego Postu
W kościele katolickim rozpoczyna się czas pokuty – Wielki Post, przygotowujący do przeżycia największych świąt dla chrześcijan, Świąt Wielkanocnych. Obejmuje czterdzieści dni liczonych od Środy Popielcowej do początku Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek. Dziś, w Środę Popielcową, kapłan posypie wiernym na znak pokuty głowy popiołem.
21.02.2007 | aktual.: 25.06.2010 19:06
W pierwszych wiekach Wielki Post obejmował tylko Wielki Piątek i Wielką Sobotę. Do V wieku trwał tydzień, a później, na pamiątkę czterdziestodniowego postu Jezusa na pustyni oraz czterdziestu lat wędrowania Izraelitów po ucieczce z Egiptu, został przedłużony do czterdziestu dni.
Kościół katolicki za początek postu przyjął szóstą niedzielę przed Wielkanocą. Ponieważ niedziele wyłączone były z postu, aby zachować 40 dni pokutnych, ich początek przypadał na środę. Od 1570 roku był to już zwyczaj powszechnie obowiązujący w Kościele. W tym dniu na znak pokuty posypywano głowę popiołem.
Wielki Post w Kościele jest traktowany jako czas pokuty i nawrócenia. Jego zaleceniami są post, jałmużna i modlitwa.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Metropolita lubelski, abp Józef Życiński, w liście do wiernych, uzmysławia dziś, aby "dzień Środy Popielcowej stał się dla nich dniem wyzwolenia z łatwych półprawd, wyzwoleniem od narastających patologii"
"Trzeba dostrzec zarówno zło popełniane przez każdego z nas, jak i te obiegowe półprawdy, w których lekceważy się nauczanie Ewangelii - apeluje do wiernych metropolita lubelski. Trzeba poddać krytycznej ocenie zarówno zło minionej epoki, jak i nowe formy zniewoleń przyjmowanych w imię sukcesu medialnego, kariery politycznej czy awansów życiowych. Karierowicze to nie tylko ci, którzy przed laty pisali donosy, lecz również ci, którzy chcą dziś być ludźmi sukcesu za cenę elementarnej uczciwości.
Ważne jest, byśmy w naszej duchowej postawie nie koncentrowali uwagi wyłącznie na tym, co negatywne - podkreśla abp. J. Życiński – aby przez pogłębione życie duchowe starać się przeciwdziałać tej dawce zła, która oddziałuje codziennie na naszą psychikę. Myśląc o tych, którzy zawiedli i nie sprostali zaufaniu, jakie okazała im wspólnota wiernych, należy dołożyć równocześnie starań, aby w okresie Wielkiego Postu odnajdywać duchową siłę płynącą z modlitwy, czytania Pisma Świętego, rozważania Drogi Krzyżowej, duchowej lektury ukazującej miejsce i zadania chrześcijanina we współczesnym świecie. Należy unikać publikacji, w których najważniejsze są prywatne objawienia i wizje polityczne pełne pogardy dla myślących inaczej.
Metropolita zaapelował do kapłanów, katechetów, nauczycieli, aby dzięki funduszom możliwym obecnie do uzyskania z Unii Europejskiej tworzyć wiejskie ośrodki kultury wyposażone w komputery z dostępem do Internetu. Zachęcał, by podobne ośrodki tworzyć na plebaniach i w szkołach. „Niech pozwolą one wyrwać młodzież z poczucia beznadziejności i apatii. Niech wyzwolą duchowe energie...”
Kościoły reformacyjne
W tradycji ewangelickiej nie ma obowiązku przestrzegania postu, pozostawiając to decyzji wiernych. Wielu luteranów pości w Wielki Piątek, który jest najważniejszym świętem w pobożności ewangelickiej.
W antyfonach liturgicznych Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego opuszcza się w czasie pasyjnym "Alleluja" i śpiewa się "Amen." W liturgii wstępnej zamiast Gloria in excelsis (Chwała Bogu na wysokościach) śpiewa się stary hymn Aufer a nobis (Zgładź, o Panie Boże wszystkie grzechy oraz nieprawości nasze).