Rozwód przez tancerkę?
Przyczyną rozwodu Tigera - Dariusza Michalczewskiego i jego żony Patrycji była podobno tancerka Agnieszka Pomorska. To z nią były bokser otworzył szkołę tańca i był często widywany w trójmiejskich lokalach.
20.03.2007 | aktual.: 20.03.2007 10:12
Przyczyną rozwodu Tigera - Dariusza Michalczewskiego i jego żony Patrycji była podobno tancerka Agnieszka Pomorska. To z nią bokser otworzył szkołę tańca i był często widywany w trójmiejskich lokalach.
Ślub Dariusza i Patrycji (w październiku 2006 r.) był głośnym towarzyskim wydarzeniem, a Tiger opowiadał że znalazł kobietę swojego życia. Ale już po 5 miesiącach para zapowiedziała rozwód, którego przyczyną miała być dzieląca małżonków odległość.
"Patrycja prawie nie ruszała się z Hamburga, a takie życie na odległość było bardzo męczące. Bardzo żałuję, bo marzyłem o dzieciach." - opowiadał w wywiadach Michalczewski.
Tymczasem w mediach pojawiły się plotki, że przyczyną rozwodu Dariusza i Patrycji może być tancerka Agnieszka Pomorska, z którą Tiger otworzył szkołę tańca.
"To cwaniara, która próbuje omotać Michalczewskiego" - opowiadał w "Twoim Imperium" jeden ze znajomych tancerki.