Ryzyko
Jak to właściwie jest z tym ryzykiem? Czy lubimy je podejmować? Jeśli tak to dlaczego? Z powodu adrenaliny, dodatkowych wrażeń, emocji a może z chęci spróbowania czegoś nowego? Jeśli zaś nigdy nie ryzykujemy, to czy coś nas w życiu omija? Czy możliwe jest w ogóle życie bez ryzyka? czy da się go uniknąć?
01.08.2007 | aktual.: 28.05.2010 19:06
Jak to właściwie jest z tym ryzykiem? Czy lubimy je podejmować? Jeśli tak to dlaczego? Z powodu adrenaliny, dodatkowych wrażeń, emocji a może z chęci spróbowania czegoś nowego? Jeśli zaś nigdy nie ryzykujemy, to czy coś nas w życiu omija? Czy możliwe jest w ogóle życie bez ryzyka? czy da się go uniknąć?
Jakiś czas temu usłyszałam pewną anegdotę. Bardzo surowy nauczyciel języka polskiego poprosił swoich uczniów, aby napisali wypracowanie na temat ryzyka. Cala klasa przyłożyła się do tego zadania solidnie i sumiennie. Cała, z wyjątkiem jednej osoby. Pewien chłopiec bowiem zamiast wypracowania oddał tylko kilka czystych kartek papieru. Na ostatniej z nich napisał: "To jest właśnie ryzyko".
Czym skorupka za młodu...
Jedną z pierwszych ryzykownych sytuacji, jaka nas spotkała w życiu było niewątpliwie ściąganie na klasówkach, kartkówkach czy testach. Do zyskania mieliśmy dobry stopień w dzienniku, do stracenia natomiast to, że nauczycielka zauważy nas, zabierze kartkę i postawi ocenę niedostateczną. Ściąganie to jednocześnie oszustwo, a więc ucząc się go, niektórzy z nas zaczynają błędnie kojarzyć ryzyko z samymi negatywnymi cechami. A przecież nie zawsze tak jest.
Sporty ekstremalne
Skoki spadochronowe, bungee jumping, paralotnia, wyścigi samochodowe, wspinaczka górska,... . Adrenalina, moc nowych wrażeń i przeżyć, ale jednocześnie także duże prawdopodobieństwo, że coś może się nie udać. Ryzykując w ten sposób stawiamy na szali to, co najważniejsze, a więc nasze zdrowie i życie. Mimo wszystko ludzie, którzy to robią twierdzą, że jest warto. Takich wrażeń nie sposób bowiem opisać słowami. A co ważniejsze, są w pełni świadomi tego, co robią. W przeciwieństwie do alkoholików i narkomanów, nie potrzebują dodatkowych "dopalaczy", aby przeżyć coś niezwykłego. Żyłka hazardzisty
Hazard, totolotek, audiotele, wyścigi konne, gra na giełdzie. Można dużo zyskać, ale dużo też stracić. Jeśli ktoś z nas ma takie hobby tudzież jest od tych rzeczy uzależniony, sam wie najlepiej, jak trudno jest z nich zrezygnować. Takie ryzyko to już nie tylko adrenalina, ale również niekiedy dość spore nakłady finansowe. Dlatego też niektórzy muszą poddać się skomplikowanej terapii psychologicznej. Ryzyko prowadzi ich bowiem często do bankructwa. Z jego powodu tracą oddanych przyjaciół, pracę i rodzinę. Staje się również przyczyną depresji.
Ryzyko bywa głupotą
Jazda pociągiem bez ważnego biletu, prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, wyjazd "w ciemno" do pracy za granicę. Ryzykujemy każdego dnia, o każdej porze, w najróżniejszych okolicznościach. W sytuacjach, kiedy podejmując ryzyko wpływamy tylko na siebie, wszystko jest w miarę w porządku. Jeśli jednak siadamy za kółkiem pod wpływem alkoholu, to nie zapominajmy, że ryzykujemy nie tylko własne życie. Przez takie zachowanie możemy bowiem sprawić, że zupełnie niewinny człowiek spędzi resztę życia na wózku inwalidzkim. Ryzykując więc starajmy się być przede wszystkim odpowiedzialni, na pierwszym miejscu za innych ludzi, dopiero na drugim za siebie.
Pomyśl zanim zaryzykujesz
O tym, że seks bez zabezpieczenia to nie tylko przyjemność nie trzeba nikomu tłumaczyć. Podejmując się go powinniśmy zawsze być świadomi, że jego konsekwencjom może stać się nowe życie. Powinniśmy, ale czy jesteśmy? W takim przypadku ryzykujemy dla chwilowej przyjemności, zapominając, że takie ryzyko może skończyć się poważnymi skutkami. Skutkami, będącymi niekiedy zagrożeniem dla życia. Choroby weneryczne, AIDS,... . Naprawdę warto było ryzykować?
Ryzyko, czy tego chcemy czy nie - wpisane jest na trwałe w życie każdego człowieka. Slogany reklamowe zdają się krzyczeć do nas oswajając lub odsuwając myśl o ryzyku: "naprawdę nic nie ryzykujesz!". Ale jak sami wiemy, reklamy nie zawsze mówią prawdę. Ryzyko nie jest niczym złym. Od nas samych zależy tylko czy wykorzystamy pozytywną czy negatywną energię, jaką ono ze sobą niesie.