"Zajadanie" stresu
Ze stresem każdy radzi sobie inaczej. Jedni uprawiają sport, inni medytują, a jeszcze inni pochłaniają tabliczkę czekolady lub paczkę ciastek. Z jednej strony może być to uzasadnione, gdyż proste cukry uwalniają serotoninę, czyli tzw. hormon szczęścia. Słodycze jednak nie są dobrym sposobem na stres.
Badania mózgu osób, które wcześniej zjadły coś słodkiego, wykazały, że podczas jedzenia łakoci, uaktywniają się obszary mózgu odpowiedzialne za uzależnienia. Wynik badań tłumaczy więc, dlaczego słodyczy chce się coraz więcej.
Amatorzy czekolady czasami mogą sobie pozwolić na zjedzenie czegoś słodkiego, aby złagodzić sytuację stresową. Na co dzień jednak wystarczyłoby zjedzenie płatków owsianych z brązowym cukrem. To znacznie zdrowsza metoda, która też pozwala uwolnić tzw. hormon szczęścia.