"Stefania" zapewniła zwycięstwo Ukrainie. Kim jest tytułowa bohaterka?
66. Konkurs Piosenki Eurowizji wygrała Ukraina z piosenką "Stefania". Utwór ten został napisany m.in. przez Olega, który stworzył go z myślą o swojej mamie. Kim jest Stefania Psiuk?
Tegoroczny finał Eurowizji przyniósł sukces Ukrainie. Zespół Kalush Orkiestra z kawałkiem "Stefania" został doceniony przede wszystkim przez widzów konkursu. Gdyby nie jednogłośna decyzja fanów, wyłącznie głosami jury Ukraina nie zajęłaby pierwszego miejsca. Historia powstawania utworu, który nuci cała Europa, jest niezwykle poruszająca. Kim jest tytułowa Stefania, czyli mama Olega?
Oda do matki. Ukraiński muzyk oddał hołd swojej rodzicielce
Jeśli uważnie wsłuchamy się w słowa piosenki, usłyszymy poruszającą historię tęsknoty podmiotu lirycznego do matki, której wiele zawdzięcza. Sam autor zdaje sobie sprawę, że utwór, w obliczu wojny w Ukrainie, nabrał zupełnie innego wydźwięku.
- Napisałem ją przed wojną i zadedykowałem mojej mamie, ale teraz utwór nabrał nowego znaczenia. Stał się piosenką dla wszystkich matek, które tęsknią za swoimi synami - tłumaczył Oleg Psiuk z Kalush Orchestra, udzielając wywiadu dla Die Welt.
"Stefania" została opublikowana na platformie YouTube 6 lutego 2022 roku. Premiera na żywo odbyła się 12 lutego, podczas ukraińskich narodowych selekcji eurowizyjnych. Po tym, jak rozpoczęła się rosyjska inwazja, nabrała zupełnie innego wydźwięku.
Artysta nie kryje, jak ważni są dla niego rodzice
Oleg Psiuk pochodzi z miasta Kałusz, które znajduje się około 300 kilometrów od granicy z Polską. W miejscowości cały czas mieszkają rodzice artysty. Mama, czyli tytułowa Stefania, pracuje jako sprzedawczyni. Raper podkreślił, ze utwór powstał w szczególnym dla niego okresie.
- Piosenka powstała w momencie, kiedy uświadomiłem sobie, jak oryginalne i ważne jest słowo "matka" - wyznał Oleg w rozmowie z Die Welt.
Podkreśla, że jest wdzięczny rodzicom za to, jak go wychowali. Wspomina, że mama została zaproszona na preselekcje do Eurowizji, aby po raz pierwszy posłuchać piosenki, której jest tytułową bohaterką.
- Za kulisami mocno ją uściskaliśmy. To była najlepsza reakcja i najmilsza niespodzianka dla mnie - dodał we wspomnianym wywiadzie.
Z utworu można wyczytać kilka wspomnień z dzieciństwa Olega. Podmiot liryczny wspomina, że w dzieciństwie mama śpiewała mu kołysanki do snu. To właśnie matce zawdzięcza wyczucie rytmu oraz siłę woli. Wie, że choć jest już dorosły, rodzicielka ciągle się o niego martwi. Zapewnia, że kocha kobietę, która jest w kwiecie wieku.
Zuzanna Sierzputowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!