Pamiętam, kiedy pracując jeszcze w innej redakcji, znalazłam informację o tym, że stworzono, jak to nazwałam, "majtki odporne na okres", które są w stanie zastąpić tampony i podpaski. Byłam zachwycona tym pomysłem, dlatego kiedy nadarzyła się okazja, ochoczo zgłosiłam się do przetestowania bielizny menstruacyjnej polskiej marki WIMIN.