irlandia

Mark McClurg zaraził się koronawirusem i trafił pod opiekę lekarzy. Przebywający na oddziale intensywnej terapii Irlandczyk nagrał film, w którym mówi: "Wirus chce wycisnąć całe życie z twoich płuc, tak żebyś nie mógł wziąć oddechu".

Na wystawie dublińskiego muzeum leży czerwona książeczka. Zawiera nazwiska osób, które miały związek z największą niegdyś organizacją kościelną w Irlandii – Magdalene Laundries. Wśród nich jest również Mary Merritt, dziś po 80-tce, która opowiada o gwałcie, jakiego dopuścił się na niej ksiądz.

Irlandia: Bernadette Hagans usłyszała od lekarzy: "Albo stracisz nogę, albo życie". W wieku 23 lat musiała podjąć trudną decyzję. Dziś nie wstydzi się pokazywać protezy. Jest dowodem jej siły.

- Jak nie masz nikogo, gaśniesz jak świeczka – opowiada Teresa, mama Marty Herdy - Polki, która została skazana na dożywocie. Rodzina robi wszystko, żeby uwolnić kobietę. Kontrowersje wokół procesu i znaki zapytania dotyczące zachowania Polki sprawiły, że sprawa obiegła zagraniczne i polskie media. Bliscy Marty zdradzają w rozmowie z Wirtualną Polską, jak wygląda rzeczywistość w irlandzkim więzieniu.

8,8 mln euro czyli blisko 37 mln złotych zapłaci irlandzka służba zdrowia. Odszkodowania domagali się rodzice dziewczynki, która z uwagi na nieprawidłowości podczas porodu została dotknięta kalectwem.

Dla Irlandczyków jest legendą. Bohaterska Constance Markiewicz od zawsze wiedziała, że daleko jej do wygodnego życia arystokratki. Gdy tylko nadarzyła się okazja, sprzedała drogie suknie i kupiła rewolwer. Dziś jest najsłynniejszą postacią powstania wielkanocnego i pierwszą kobietą, która zasiadła w brytyjskim parlamencie.

- Aborcja nie jest rozwiązaniem - usłyszała w gabinecie swojego lekarza. O historii tej nastolatki z Irlandii rozpisuje się dziś większość światowych mediów. Dziewczyna, po tym, jak poprosiła lekarza o pomoc w przerwaniu ciąży, została zamknięta w szpitalu psychiatrycznym.

Masz już dość swojej pracy i nie czerpiesz z niej satysfakcji, a do tego naprawdę kochasz zwierzęta? Mamy dla ciebie dobrą wiadomość. Od teraz możesz zawodowo zająć się głaskaniem kotów w jednym z gabinetów weterynaryjnych. Wbrew pozorom rekrutacja wcale nie należy do najłatwiejszych.