Jarosław Bieniuk(strona 4/1)

Na niedzielnym Wielkim Meczu TVN pojawiło się wielu znanych ze świata ludzi i sportu. Jarosławowi Bieniukowi dzielnie kibicowała trójka jego dzieci. Z piłkarzem porozmawiała dziennikarka portalu Jastrząb Post.

Oliwia Bieniuk to aktywna użytkowniczka Instagrama. Nastolatkę obserwuje tam ponad 66 tys. użytkowników. Ostatnio córka Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej podzieliła się z internautami zdjęciem, na którym pozuje w kolorowej, miejskiej stylizacji. Jej fani od razu zwrócili uwagę na niezwykłe podobieństwo do mamy.

Zakończenie roku szkolnego świętował dzisiaj również Jarosław Bieniuk z synami. Zdjęcie, jakim podzielił się z internautami, wywołało wiele pozytywnych komentarzy.

Martyna Gliwińska znana jest jako partnerka Jarosława Bieniuka. Mało kto wie, że spełnia się zawodowo jako architektka wnętrz i pomaga innym. Teraz skupia się na remoncie mieszkania, w którym niewidomy i niepełnosprawny Bartosz Zawadzki będzie mógł czuć się swobodnie. Gliwińska zbiera na ten cel pieniądze.

Jarosław Bieniuk jeszcze niedawno mówił, że nie jest gotowy na stały związek. Przez jakiś czas spotykał się z młodą architektką wnętrz Martyną Gliwińską. Teraz dali sobie drugą szansę. Wystarczy spojrzeć na jej profil na Instagramie.

Jarosław Bieniuk po śmierci ukochanej, Anny Przybylskiej, wychowuje trójkę dzieci: Oliwię, Szymona i Jana. W rozmowie z Magdą Mołek i Marcinem Mellerem w studiu "Dzień Dobry TVN" zdradził, jak radzi sobie w roli samotnego ojca. Czy jest tatusiem do rany przyłóż, czy raczej złym policjantem? Kim chce być w przyszłości jego córka Oliwia?

"Do czasu choroby Ani żyłem głównie przyszłością. Cały czas myślałem o tym, jak to będzie, gdy skończę karierę. Wyobrażałem sobie, że będziemy mieli z Anią tyle czasu dla siebie, że będziemy jeździć, zwiedzać. To mnie motywowało. Wyszło inaczej, dlatego przesterowałem myślenie i żyję tym, co teraz" - mówi Jarosław Bieniuk w wywiadzie dla portalu WeMen.

W poniedziałek w Gdyni odbyła się długo oczekiwana premiera biografii Anny Przybylskiej. Obecne były mama i siostra aktorki, byli też jej przyjaciele: Andrzej Piaseczny czy Anna Dereszowska, czytają fragmenty "Ani". Jarosława Bieniuka zabrakło. – Dziś jest za wcześnie – mówi.

W najnowszym wydaniu magazynu Viva! blisko trzy lata po śmierci Ani Przybylskiej, Jarosław Bieniuk wraz z dziećmi - Oliwką, Szymonem i Jasiem - stanęli przed obiektywem Vivy!.