kiszonki

Przetwory są nieodłącznym elementem wielu polskich spiżarni i piwnic. Jednak jak długo mogą być przechowywane, aby nie straciły na jakości? To pytanie zadaje sobie wiele osób przygotowujących domowe dżemy czy kiszonki. Odpowiedź jest jednoznaczna.

Sezon na domowe przetwory w pełni. Coraz więcej osób decyduje się na przygotowanie kiszonek. Do słoików trafiają zarówno ogórki, jak i kapusta, ale też inne warzywa, a nawet owoce. Dietetyczka kliniczna, Milena Nosek wyjaśnia, jakie kiszonki są najzdrowsze.

Ogórki krokodylki to hit letnich przetworów. Są chrupiące, aromatyczne i niezwykle smaczne. Idealnie sprawdzą się jako dodatek do kanapek czy mięs, a także jako przekąska podczas domowych imprez. Sekret ich przygotowania jest bardzo prosty.

Ogórki kiszone są smaczne i bardzo zdrowe. Aby jednak nie straciły wartości odżywczych, należy uważać przy ich przygotowaniu. Popularny sposób, który podbija internet, może mieć fatalne skutki dla naszego organizmu.

Miłośników warzyw na pewno ucieszy fakt, że właśnie rozpoczyna się sezon na ogórki gruntowe. Lipiec jest miesiącem, w którym są one najjędrniejsze i nadają się do zakiszenia. Jeśli chcesz, aby ogórki kiszone były pełne smaku i aromatu, warto poznać jedną zasadę.

Coraz częściej widujemy domowe ogórki kiszone w 5-litrowych baniakach lub workach strunowych. Niektórzy twierdzą, że to praktyczne rozwiązanie. Nieco innego zdania jest blogerka Sylwia Panek. "To nie są produkty do tego przeznaczone" - ostrzega.

Kiszonki są naszymi polskimi superfoods. To naturalne probiotyki, z których zwłaszcza jesienią i zimą powinniśmy korzystać. Są lekkostrawne i mają bardzo wysoką wartość odżywczą (zawierają dużo witamin i minerałów oraz błonnika), a przy tym niewielką wartość kaloryczną. Przygotowując zdrowy posiłek, nie musisz ograniczać się do znanej wszystkim kapusty. Kiszone pomidory to wielki hit.

Picie wody po ogórkach nie jest zbyt popularne. Okazuje się jednak, że sok z marynaty zawiera wiele cennych składników i może mieć pozytywny wpływ na zdrowie. Wiemy, co się dzieje po tygodniu systematycznego picia tego napoju.

Uczucie wiecznego zmęczenia, rozdrażnienie, a także łamliwe paznokcie, sucha skóra i wypadające włosy. Tak objawia się zakwaszenie organizmu. Same się do niego przyczyniamy - jedząc zbyt dużo mięsa, słodyczy i wysoko przetworzonych produktów. Pijąc litrami kawę. Do tego dochodzi jeszcze stres i siedzący tryb życia. Wszystko to sprawia, że organizm szwankuje, a jego równowaga zasadowo-kwasowa zostaje zachwiana. By uporać się z problemem, nie trzeba sięgać od razu po proszki i tabletki. Wystarczy, że wprowadzimy do diety produkty, które mają działanie alkalizujące. Przekonajmy się, co warto jeść.