pierwsza dama ukrainy

Amerykański prezydent Joe Biden odwiedził Ukrainę. Wizyta do ostatniej chwili utrzymywana była w tajemnicy. W Kijowie powitał go prezydent Wołodymyr Zełenski oraz jego żona - Ołena.

6 lutego 2023 roku Ołena Zełenska, pierwsza dama Ukrainy, kończy 45 lat. W mediach społecznościowych jej męża pojawiły się z tej okazji urodzinowe życzenia. Zełenski życzy jej w szczególności jednego.

Joanna Racewicz postanowiła odtworzyć zdjęcie dla amerykańskiego Vogue'a, na którym pojawiła się pierwsza dama Ukrainy. Fotografie Ołeny Zełenskiej spotkały się z różnym odbiorem - nie obyło się bez krytycznych komentarzy. Dziennikarka postanowiła na nie odpowiedzieć, jasno zaznaczając swoje stanowisko.

Przemówienie w Kongresie USA było najważniejszym punktem wizyty Ołeny Zełenskiej w Waszyngtonie. Pierwsza dama Ukrainy podkreśliła ogrom pomocy otrzymywanej od Stanów Zjednoczonych, opowiedziała o ofiarach ostatnich ataków bombowych i poprosiła o broń.

Ołena Zełenska opublikowała na swoim oficjalnym profilu na Instagramie post, w którym zamieściła kilka ujęć z ostatniego spotkania online z pierwszymi damami Francji i Litwy - Brigitte Macron i Dianą Nausedene. "Jak dobrze jest słyszeć głosy przyjaciół" - rozpoczęła swój najnowszy wpis Ołena Zełenska.

Pierwsza dama Ukrainy, Olena Zełenska zdobyła się na bardzo szczerą i poruszającą rozmowę na temat okrutnej wojny toczącej się na terenie jej ojczyzny. Żona Wołodymyra Zełenskiego wspomina także, mrożący krew w żyłach, moment nagłego ataku wojsk rosyjskich.

Ołena Zełenska nie ustaje w misji informowania światowej opinii publicznej o najbardziej dramatycznych obliczach wojny. Robi to za pośrednictwem konta na Instagramie. Teraz opublikowała wpis o ukraińskich dzieciach, które chorują na nowotwory. "Są tacy, którzy w tych strasznych czasach toczą dwie wojny naraz" – pisze pierwsza dama Ukrainy.

Najnowsze nagrania, udostępnione przez pierwszą damę Ukrainy w mediach społecznościowych, po prostu łamią serce. Ołena Zełenska pokazała skutki rosyjskiego nalotu na centrum medyczne i szpital położniczy. "Nie wiemy, ile matek i dzieci zostało zabitych i rannych" - napisała żona prezydenta Ukrainy.