Dekoracje, papeteria, winietki, odcienie i inne szaleństwa, które kojarzą nam się ze ślubem, to w większości domena panien młodych. A co, jeśli pana młodego przeraża wybranie koloru połowy z nich i przestaje się w to zupełnie angażować? - Pary, które bardzo źle wspominają okres przygotowań i przytaczają konflikty z tego czasu, to pary, które albo chciały robić wszystko razem, albo zadania były scedowane tylko na jedną osobę - mówi w rozmowie z WP Kobieta Maria Rotkiel, psycholożka i terapeutka par.