- Każdy, kto ucieka przed śmiercią, głodem, bólem, zasługuje na pomoc - czytamy w rozmowie z Vanessą Redgrave w najnowszym "Zwierciadle". - To jest miarą naszego humanizmu. Zapewne nie ma tutaj rozwiązań idealnych, ale głęboko wierzę, że można lepiej, inaczej tych ludzi przyjmować i traktować, niż to się dzieje obecnie - opowiada 80-letnia aktorka. Te słowa zainspirowały nas, by przyjrzeć się jej historii.