ModaTop 10 ślubnego makijażu według Sue Moxley

Top 10 ślubnego makijażu według Sue Moxley

Top 10 ślubnego makijażu według Sue Moxley
Źródło zdjęć: © -sxc.hu
19.11.2009 11:42, aktualizacja: 22.06.2010 14:44

Sue Moxley jest znaną brytyjską wizażystką i stylistką. Opowiada, na co należy zwrócić uwagę podczas przygotowań makijażu ślubnego…

Sue Moxley jest znaną brytyjską wizażystką i stylistką. Opowiada, na co należy zwrócić uwagę podczas przygotowań makijażu ślubnego…

Jaką paletę kolorów można polecić tradycyjnej pannie młodej, która sama zamierza przygotować swój makijaż? I czego powinna unikać?

Sue Moxley: Zdecydowanie polecam kolory spokojne: brązy, beże, a jeśli panna młoda ma ochotę na odrobinę blasku - muśnięcie złotym lub srebrnym tuż pod brwiami lub w wewnętrznym kąciku oka. Należy natomiast unikać jasnoniebieskiego i zielonego, bo są to kolory cieni zbyt jaskrawe i mocne zwłaszcza w zestawieniu z białą czy też kremową suknią ślubną. Na usta polecam kolory: różowy, brzoskwiniowy lub bezbarwny. Bez względu na to, jaki zestaw kolorystyczny panna młoda zamierza wybrać, czerwoną szminkę radziłabym zostawić raczej na zabawę w klubie.

Jak należy nakładać podkład? Czy lepiej użyć gąbki, pędzelka czy po prostu palców?

- Gąbką czy pędzelkiem zdecydowanie lepiej nakłada się podkład niż samymi palcami, bo uzyskuje się dużo bardziej równomierny efekt. Delikatniejszy podkład uzyskać można za pomocą gąbki, nieco mocniejszy - pędzelka. Pędzelek będzie też bardziej odpowiedni do nałożenia podkładu w miejscach, gdzie powinno być go więcej - jak np. w okolicy nosa. Jak sprawić, by makijaż ślubny przetrwał całą uroczystość i by na wszystkich zdjęciach ślubnych wyglądać dobrze?

- Uwieńczeniem nakładania podkładu zawsze powinno być muśnięcie twarzy sypkim pudrem - polecam używanie pudru sypkiego i różu, bo nie zmazuje się tak szybko jak puder w kremie. Z kolei do utrwalenia umalowanych ust polecam używanie konturówki do ust - szminkę należy nałożyć, wytrzeć nadmiar w chusteczkę a następnie nałożyć raz jeszcze. Trudniej jest sprawić, by na ustach utrzymał się błyszczyk, dlatego lepiej mieć go przy sobie podczas uroczystości i co jakiś czas malować nim usta.

A jak sprawić, by podczas uroczystości twarz pozostała matowa?

- Należy nałożyć produkt matujący - sam lub pod podkład.

Jak w dzień ślubu ukryć różne niedoskonałości cery?

- Najlepiej wybrać korektor o odcieniu nieco jaśniejszym niż odcień karnacji lub niż podkład, zmieszać go z pudrem i nałożyć. Jeśli korektor będzie zbyt ciemny sprawi, że wady naszej cery będą jeszcze bardziej widoczne.

Czy lepiej wybrać szminkę, błyszczyk czy jeszcze inny produkt?

- Dłużej na ustach utrzyma się szminka i zresztą ponownie staje się modna tego lata. Jeśli jednak panna młoda zdecyduje się na błyszczyk, lepiej wybrać rodzaj nieco bardziej odporny, zamiast delikatnego i łatwo zmywalnego. Z mojej kolekcji Famous by Sue Moxley polecam Gloss In Lights, w kolorze różowym, z odrobiną brokatu, który dodatkowo utrzymuje się długo na ustach.

Jakie produkty powinna mieć panna młoda przy sobie podczas uroczystości, by odświeżyć makijaż?

- Puder, lub chusteczki do usuwania sebum, konturówkę do ust, szminkę lub błyszczyk.

A jak zadbać o to, by makijaż oczu nie został naruszony lub zmyty, jeśli podczas ślubu panna młoda nie będzie w stanie powstrzymać łez?

- Zdecydowanie należy użyć wodoodpornego tuszu do rzęs, a także wodoodpornych eyelinerów i cieni do powiek. Jeśli to możliwe należy nosić przy sobie chusteczkę i wycierać kąciki oczu zanim łzy naruszą makijaż twarzy.

A jak nałożyć róż na policzki, by nadać twarzy odpowiedni wygląd?

- Ja zawsze nakładam róż dokładnie na kości policzkowe, poniżej można jeszcze dodatkowo nałożyć nieco ciemniejszy odcień różu - ale uwaga - należy to robić naprawdę bardzo ostrożnie i delikatnie i dokładnie rozprowadzić ruchami kolistymi, żeby nie było żadnych mocnych linii.

Czy o czymś jeszcze warto pamiętać?

- W dzień ślubu nie wolno eksperymentować. Należy też wykonać swój ślubny makijaż wcześniej, kilka dni przed ślubem i sprawdzić, jak wygląda w świetle dziennym, bo zupełnie inaczej wygląda makijaż w świetle dziennym i sztucznym. Radziłabym także poprosić przyjaciółkę o zrobienie pannie młodej zdjęcia po wykonaniu tego próbnego makijażu, żeby mogła ocenić rezultat. Także gdy panna młoda zamierza skorzystać z usług profesjonalnego wizażysty, powinna poprosić go o zrobienie próbnego makijażu, by móc ocenić jego pracę.