ModaTrendy w męskiej modzie ślubnej - prosto z wybiegu w Mediolanie

Trendy w męskiej modzie ślubnej - prosto z wybiegu w Mediolanie

Trendy w męskiej modzie ślubnej - prosto z wybiegu w Mediolanie
Źródło zdjęć: © -sxc.hu
08.01.2010 16:57, aktualizacja: 17.06.2010 21:25

Błyszczące wykończenia klap marynarki, materiały o ciekawej fakturze, biel i srebro - oto najważniejsze nowości w modzie ślubnej zaprezentowanej w Mediolanie - włoskiej stolicy mody.

Błyszczące wykończenia klap marynarki, materiały o ciekawej fakturze, biel i srebro - oto najważniejsze nowości w modzie ślubnej zaprezentowanej w Mediolanie - włoskiej stolicy mody.

Bo jeśli chce się poznać, jak zmienia się moda męska, najlepiej szukać tam, gdzie mężczyźni modą są zainteresowani, a pod tym względem Włochów nikt chyba na świecie nie jest w stanie przebić. Modnym narzeczonym polecam więc przestudiowanie propozycji zaprezentowanych w Mediolanie - choć szereg z nich jest typowo włoskich, a zatem wydaje się nieco nazbyt śmiałych jak dla polskiego mężczyzny, na pewno są ciekawe i warte uwagi. I zapewne będą miały wpływ na to, co niedługo znaleźć będzie można w polskich butikach. Moda męska także się zmienia

Tak jak zmieniają się kroje i dodatki sukien ślubnych zmieniają się i fasony męskich ślubnych garniturów. I wygląda nawet na to, że ślubna moda męska inspiruje się nieco damską. Sądząc po tym, co zaprezentowane zostało na wybiegach w Mediolanie, obok wprowadzania zupełnych nowości w najlepszym zresztą stylu, szykuje się triumfalny powrót klasyki. Klasyki z lat 30. To wtedy mężczyźni wyglądali elegancko i poważnie, później rozpoczęło się stopniowe popadanie w bezład - od sztruksów od stóp do głów, przez golfy i koszulki zakładane do marynarek, aż po obecnie królujące w sezonie ciepłym szorty zakładane przez panów w grupie wiekowej od lat 6 do 86. Tymczasem Włosi proponują, by mężczyźni przypomnieli sobie, że mają się podobać nie tylko sobie i nie tylko ma być im wygodnie, ale przede wszystkim mają się podobać kobiecie, a mężczyzna w ładnym garniturze, nie tylko na własnym ślubie, wygląda nieskończenie lepiej od pana w ubraniu z materiału niskiej jakości i źle skrojonym.

Fasony, materiały, wykończenia...

Zaproponowane na wybiegach w Mediolanie garnitury są więc wykonane z bardzo dobrego materiału i bardzo starannie uszyte. W nawiązaniu do lat 30. dostępne są nie tylko modele w kolorze czarnym, ale też np. w białym - jak widoczny na ilustracji. Klapy marynarek są szerokie lub - jak na przedstawionej - wąskie i długie przypominające szal zarzucony na marynarkę. Obok wprowadzania nowego jasnego koloru, nie tylko bieli, ale też i srebra, włoskie firmy stosują też ciekawe wykończenia na klapach - błyszczące lamówki lub zdobienia samych brzegów klap mieniącymi się kamieniami - na klapach czarnej marynarki czarne mieniące się dodatki, a także biżuteryjne guziki. W tym względzie inspirują się zapewne modą damską, bo suknie ślubne są coraz częściej ozdobione perłami czy błyszczącymi kamieniami.

Typowo włoskim pomysłem zdaje się natomiast podpatrzona przez reporterkę Wedding TV propozycja garnituru ślubnego w kolorze ciemnego brązu, wykonanego w dodatku z materiału wprawdzie szlachetnego, ale z dodatkiem połyskujących nici, co sprawi, że jest on po prostu błyszczący. Wbrew pozorom taka błyszcząca marynarka nie wygląda wcale źle, prawdopodobnie dlatego że faktura materiału jest naprawdę ciekawa i nieco przypomina skórę węża. Jak zapewniono model cieszy się dużym zainteresowaniem mężczyzn, jednak głównie młodszych.