Ukochane kolce

Kłują, gdy się je dotknie, trudno je przesadzić, by się nie podrapać... Mimo to mają wielu miłośników. Może dlatego, że są egzotyczne i przywołują skojarzenia z dalekimi, ciepłymi krajami? A może dlatego, że są tak różne, a jednocześnie zawsze zielone i pasujące do każdego wnętrza?

Ukochane kolce

20.12.2006 14:49

Kłują, gdy się je dotknie, trudno je przesadzić, by się nie podrapać... Mimo to mają wielu miłośników. Może dlatego, że są egzotyczne i przywołują skojarzenia z dalekimi, ciepłymi krajami? A może dlatego, że są tak różne, a jednocześnie zawsze zielone i pasujące do każdego wnętrza? Cóż, na te pytania każdy sam musi sobie udzielić odpowiedzi. My natomiast możemy jedynie podpowiedzieć, jak dbać o kaktusy, bo o nich tu mowa, by wyglądały zdrowo i od czasu do czasu zakwitały.

Na statku Kolumba

Można powiedzieć, że kaktusy przywędrowały na nasz kontynent jako symbol Nowego Świata. Przywiozła je bowiem ze swojej wyprawy załoga Krzysztofa Kolumba. Rośliny, zabrane z ciepłej ojczyzny, niezbyt dobrze jednak potrafiły przystosować się do nowych warunków. I choć wzbudziły duże zainteresowanie, to początkowo na europejskim gruncie przyjęły się jedynie opuncje i agawy. Czas jednak mijał, a wiecznie zielone, kolczaste rośliny wciąż były czymś niezwykle ciekawym. Z czasem też nauczono się dbać o kaktusy i coraz więcej ich gatunków trafiało do europejskich dworskich ogrodów i eleganckich parków.

Jeszcze w XIX wieku na kaktusy mogli pozwolić sobie tylko nieliczni. Kolczaste rośliny osiągały bowiem niewiarygodnie wysokie ceny. Dziś już na szczęście kaktusy nie należą do najdroższych roślin, a liczba dostępnych (nie tylko dla hodowców i kolekcjonerów!) gatunków jest naprawdę imponująca. Parapety w naszych mieszkaniach mogą zdobić najróżniejsze odmiany kolczastych roślinek, jak na przykład: kuliste, kwitnące na różowo mamilaria, cylindryczne echinopsisy, powyginane kleistokaktusy czy rebutie o charakterystycznych białych, wełniastych kolcach. Większość z nich przy odpowiedniej pielęgnacji powinno co najmniej raz zakwitnąć. Ich kwiaty są zazwyczaj stosunkowo duże i w zależności od gatunku występują w różnych kolorach. Łatwa pielęgnacja?

Kaktusy uchodzą za rośliny mało wymagające. Opinia ta narodziła się przede wszystkim z uwagi na ilość wody, jaką trzeba im dostarczyć. Są to bowiem rośliny, które źle znoszą zbyt częste podlewanie. Dlatego też można by powiedzieć, że świetnie sprawdzą się pod opieką osób zapominalskich i roztrzepanych, które rzadko pamiętają o pielęgnacji kwiatów. Oczywiście jednak i kaktusów wytrzymałość może się wyczerpać, gdy zostawimy je na długi czas bez opieki. Poza tym, jeśli chcemy, by nasze rośliny zakwitły musimy o nie szczególnie zadbać.

Podlewanie

Zacznijmy od podlewania. Kaktusy dość długo mogą wytrzymać bez dostarczanej przez nas wody. Wtedy jednak na pewno nie urosną, a już na pewno nie zakwitną. Jak każde inne zielone rośliny tak i kaktusy potrzebują jednak różnych ilości wody w zależności od temperatury otoczenia. Latem, kiedy narażone są na nadmierne parowanie, kolczaste rośliny należy podlewać obficiej niż zimą, kiedy temperatura jest znacznie niższa. Kaktusy lepiej jednak przesuszyć niż przelać. W suchej ziemi wytrzymają długo, w bardzo mokrej natomiast mogą zaczną gnić ich korzenie. Pamiętajmy też, by na podstawce nigdy nie stała woda. Gdyby jednak tak się zdarzyło najlepiej od razu ją wylać.

Zima na parapecie

Kaktusy najlepiej czują się blisko okien i tam też zazwyczaj intuicyjnie je stawiamy. Nie wystarczy im jednak jakikolwiek okienny parapet. Najlepiej bowiem, by kaktusy stały w miejscu dobrze nasłonecznionym. Wybierzmy więc dla nich takie miejsce, gdzie promieni słonecznych będzie dochodziło jak najwięcej. Problemem natomiast może okazać się przetrzymanie zimy. Rośliny te bardzo źle znoszą obecność suchego, sztucznie ogrzewanego powietrza. U niektórych odmian może wpłynąć to nawet na późniejszy brak kwitnienia. Pamiętać więc należy, by zimą kaktusy nie stały na parapecie, bezpośrednio pod którym znajduje się grzejnik. Idealnie byłoby, gdybyśmy znaleźli dla naszych roślinek jakieś jasne, suche i chłodne miejsce (8-12 stopni), gdzie mogłyby przezimować.

Na szczęście nie wszystkie gatunki są tak wymagające. Jeśli więc nie macie, gdzie przezimować kaktusów, a i tak chcielibyście wiosną podziwiać ich kwiaty, wystarczy, że zdecydujecie się na bardziej odporne odmiany tych roślin, na przykład na notokaktusa, parodię lub melokaktusa.

Kaktusy są bardzo popularne i z pewnością znajdziemy je niemal w każdym domu. Warto przyjrzeć się z bliska okazom z naszego parapetu i pamiętać o ich różnych potrzebach w ciągu letnich i zimowych miesięcy. W przypadku większości gatunków nie jest to zadanie zbyt skomplikowane, a nagroda za nie jest naprawdę wielka: intensywna zieleń, sterczące kolce i piękne kwiaty.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)