Uważaj na "zemstę sąsiada". Nigdy nie sadź przy płocie

Istnieją rośliny, nad którymi, mimo naszych szczerych chęci, trudno jest zapanować. Bardzo często, gdy sadzimy je przy płocie, rozrastają się na teren należący do naszego sąsiada. Niestety, nie wszyscy będą podzielać nasz zachwyt nad danym gatunkiem, dlatego warto wiedzieć, których z nich lepiej unikać.

Kiedy myślimy o roślinach do swojego ogrodu, pierwsze, co bierzemy pod uwagę, to ich wymagania. Niezwykle ważne jest, czy mamy odpowiednią glebę i czy stanowisko, na którym zamierzamy je posadzić, jest bardziej lub mniej nasłonecznione.

Okazuje się, że należy także sprawdzić, czy kwiat lub krzak nagle się nie rozrośnie. Prawdziwą rekordzistką pod tym względem jest "zemsta sąsiada". Nieprzypadkowo sumak octowiec jest właśnie tak nazywany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Roślina ta potrafi się rozrosnąć nawet na 10 metrów wokół miejsca, gdzie pierwotnie została zasadzona. Niestety, umieszczając ją przy płocie, nietrudno o to, by zaczęła niepostrzeżenie ozdabiać sąsiadującą posesję, szczególnie jeśli dzieli nas od niej jedynie ogrodzenie.

Dodatkowo, "zemstę sąsiada" bardzo trudno jest usunąć z terenu, na którym się rozrosła. Zdarza się, że nawet po jej wyrwaniu, szybko odrasta.

Czytaj też: Zakop pod tujami. Rozrosną się w oczach

Nie tylko "zemsta sąsiada" może okazać się problematyczna, gdy posadzimy ją przy płocie oddzielającym nasz ogród od innej posesji. Należy także uważać na drzewa, które w przyszłości mogą osiągnąć naprawdę duże rozmiary.

Przykłady takich roślin to sosna, świerk, kasztanowiec, a także wszelkie drzewa owocowe. W przypadku tych ostatnich nie każdy będzie sobie życzył, by do ich ogrodu spadały owoce.

Czytaj też: Ogrodniczka poleca "niezniszczalne" rośliny. Urosną co roku

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl