Blisko ludziWciąż możesz pomóc ofiarom na Haiti

Wciąż możesz pomóc ofiarom na Haiti

Polska Akacja Humanitarna apeluje o dalszą pomoc mieszkańcom Haiti i zwraca uwagę na potrzebę długoterminowego wsparcia ofiar trzęsienia ziemi.

Wciąż możesz pomóc ofiarom na Haiti
Źródło zdjęć: © AFP

03.02.2010 | aktual.: 23.06.2010 09:13

Polska Akacja Humanitarna apeluje o dalszą pomoc mieszkańcom Haiti i zwraca uwagę na potrzebę długoterminowego wsparcia ofiar trzęsienia ziemi.

Polska Akcja Humanitarna przekazała już 85 tysięcy złotych organizacji Oxfam GB, która działa na miejscu katastrofy. Środki te zostaną przeznaczone na zestawy higieniczne, zawierające m.in. tabletki do uzdatniania wody oraz koce wełniane. Zestawy zostaną jak najszybciej rozdystrybuowane wśród potrzebujących na Haiti.

Ofiary trzęsienia ziemi na Haiti nadal potrzebują wsparcia. Pomóc może każdy, na wiele sposobów:

  1. Wysyłając SMS o treści Haiti na numer 74505 (koszt usługi to 4,88 zł z VAT) *
  2. Dzwoniąc na numer 0 704 307 400 (3,89 zł z VAT) **
  3. Wpłacając dowolną kwotę na konto bankowe o numerze: 59 1060 0076 0000 3310 0016 9892 z dopiskiem Haiti.
  4. Kupując zestaw pomocy L, XL lub XXL dla Haiti przez sklep podarnik.gazeta.pl
  5. Organizując koncert lub inne wydarzenie, z którego dochód zostanie przekazany na konto PAH z dopiskiem Haiti

* Sms w sieciach: Orange, Plus, Era, Play, Sami Swoi, Heyah. ** Telefon Pomoc Dla Haiti w sieci Orange.

Polska Akcja Humanitarna zaprasza do śledzenia na bieżąco informacji o swojej działalności na stronie http://www.pah.org.pl. Można też dołączyć do PAHu na Facebooku i Naszej Klasie.

Komentarz PAH odnośnie gospodarowania uzyskaną pomocą finansową:

W pomaganiu ofiarom sytuacji kryzysowych niezwykle ważny jest czynnik czasu. Nie oznacza to jednak, ze cała pomoc powinna być przekazana w okresie początkowym.

Należy dostarczyć taką ilość pomocy oraz takiego rodzaju (pomoc finansowa lub rzeczowa), jaką potrzebujący mogą w danym momencie pożytecznie wykorzystać. W kraju dotkniętym kryzysem zaś te możliwości zwykle są ograniczone. Żeby pomoc się nie zmarnowała, wysyłamy ją sukcesywnie. Daje to nam dodatkowo pewność, że środki przekazane przez ofiarodawców zostaną racjonalnie spożytkowane.

Nie jedziemy w tej chwili na Haiti osobiście, żeby nie potęgować zamieszania. Pamiętajmy, że teraz każdy obcokrajowiec tam, na miejscu katastrofy, to dodatkowa osoba, której trzeba zapewnić wyżywienie, schronienie, bezpieczeństwo. Dlatego pomagamy poprzez naszych partnerów tj. organizacje, które były na miejscu przed kataklizmem, i z którymi współpracowaliśmy wcześniej przy innych operacjach kryzysowych.

Po pierwszym etapie działań ratowniczych przyjdzie czas na długofalowe działania w zakresie opieki zdrowotnej, a także na odbudowę infrastruktury wodno-sanitarnej, odbudowę domostw i budynków użyteczności publicznej oraz działania przywracające funkcjonowanie państwa. Wówczas być może temat Haiti zejdzie już z czołówek mediów, a świat zajmie się innymi sprawami.. A przecież tragedia na Haiti nadal będzie trwała i dlatego tak ważne jest, abyśmy mieli środki również na te kolejne etapy. Tak działaliśmy na Sri Lance po katastrofie tsunami czy w Birmie, gdy pomagaliśmy ofiarom cyklonu.

Cały czas monitorujemy sytuację i w razie pojawienia się możliwości czy konieczności wyjazdu jesteśmy gotowi realizować pomoc bezpośrednio.

Źródło artykułu:Informacja prasowa
Komentarze (0)