UrodaWody termalne

Wody termalne

Czyż można sobie wyobrazić lepsze źródło nawilżenia i ukojenia dla skóry niż woda termalna? Kosmetyki ją zawierające skutecznie łagodzą podrażnienia, mają też działanie lecznicze i nadają się do pielęgnacji nawet wrażliwej cery.

Wody termalne
Źródło zdjęć: © La Roche-Posay

08.08.2006 | aktual.: 30.05.2010 17:08

Czyż można sobie wyobrazić lepsze źródło nawilżenia i ukojenia dla skóry niż woda termalna? Kosmetyki ją zawierające skutecznie łagodzą podrażnienia, mają też działanie lecznicze i nadają się do pielęgnacji nawet wrażliwej cery.

Sama woda termalna o naturalnym składzie, bez różnego rodzaju dodatków, doskonale sprawdzi się nie tylko podczas upalnego lata. Zadba o cerę, przyniesie ukojenie w przypadku podrażnień i znakomicie odświeży.

Woda termalna Vichy znakomicie odświeża skórę twarzy. Jest niezastąpiona również wtedy, kiedy całe dnie spędzamy przed komputerem oraz w pomieszczeniach klimatyzowanych.

Woda sprawia, iż skóra na twarzy nie łuszczy się, nabiera blasku. Działa też kojąco na skórę podrażnioną, która staje się jędrna, nawilżona i oczyszczona.

Cena ok. 35 zł.
Woda termalna z La Roche-Posay to idealne uzupełnienie pielęgnacji skóry wrażliwej, zwłaszcza takiej ze skłonnością do zaczerwień.

Bogaty w minerały i oligoelementy (szczególnie w selen) zbilansowany skład sprawia, iż woda ta ma wyjątkowe właściwości kojące, zmniejszające przekrwienie oraz łagodzące podrażnienia.

Co ważne, selen to pierwiastek hamujący powstawanie wolnych rodników, woda ta więc przeciwdziała starzeniu się skóry. Może być stosowana przez dorosłych i przez dzieci.

Woda termalna z Iwonicza Zdroju posiada unikalny skład. Zawiera liczne minerały i mikroelementy, m.in. kwas metaborowy oraz krzemionkę.

Można ją stosować jako uzupełnienie codziennej toalety, szczególnie w przypadku cery wrażliwej i alergicznej. Woda ta łagodzi podrażnienia, przynosi skórze wyraźną ulgę.

Woda ta to też doskonały sposób na to, by odświeżyć się podczas podróży czy po wysiłku fizycznym.

Cena 150 ml ok. 17 zł.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)