Wrodzona wada serca
Moja siostra ma boksera, pies ma już 1,5 roku. Zauważyliśmy, że podczas spacerów i biegania z nim bardzo szybko opada z sił, zaczyna ciężko oddychać i kłaść się, a nawet mieliśmy takie sytuacje, że po prostu był wiotki na jakieś parę minut, a potem mu
przechodziło. Czy to może być coś poważnego?
20.09.2007 | aktual.: 20.09.2007 13:26
Moja siostra ma boksera, pies ma już 1,5 roku. Zauważyliśmy, że podczas spacerów i biegania z nim bardzo szybko opada z sił, zaczyna ciężko oddychać i kłaść się, a nawet mieliśmy takie sytuacje, że po prostu był wiotki na jakieś parę minut, a potem mu przechodziło. Czy to może być coś poważnego?
Niestety, piesek wymaga pełnego badania w lecznicy. Najpierw trzeba wyjaśnić, czy mamy do czynienia z problemem neurologicznym czy kardiologicznym czy też oddechowym. Trzeba będzie jak najszybciej zrobić RTG na prawym boku i tzw. AP (projekcja na mostku), EKG i USG serca, jeśli jest możliwość to z opcją dopplerowską. Warto też wykonać badanie krwi - morfologię i podstawowe wskaźniki biochemiczne oraz USG jamy brzusznej. Napisałem tak wiele badań, ale w lecznicy część z nich będzie można wyeliminować, przez zwykłe zbadanie - osłuchanie i obejrzenie błon śluzowych, tętna itd.
Ponieważ jest to młody piesek, najbardziej prawdopodobne są wady wrodzone – u bokserów najczęściej występuje zwężenie aorty (charakterystyczne omdlenia wysiłkowe) i ewentualnie jako druga, inna wada, wystąpić może zwężenie tętnicy płucnej. W przypadku pierwszym leczenie polega na podawaniu leków antyarytmicznych poprawiających w ten sposób wypełnienie i wyrzut serca, bo przyczynowo na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie nic zrobić. W przypadku drugim jest możliwość wykonania zabiegu rozszerzenia tętnicy przez balonikowanie. Zabieg taki jest bardzo drogi ze względu na cenę sprzętu jednorazowego, który jest potrzebny do wykonania operacji (parę tysięcy złotych). W Polsce takie zabiegi były już z sukcesem wykonywane.
Mniej prawdopodobne wydaje się, żeby już w tym wieku wystąpiła kardiomiopatia rozstrzeniowa u bokserów dodatkowo zwana arytmogenną . Jest to choroba mięśnia sercowego, którą możemy leczyć tylko farmakologicznie ze szczególnym uwzględnieniem u tej rasy leków przeciw-arytmicznych. Często w jej przebiegu dochodzi do omdleń związanych z zaburzeniami rytmu serca.
W takim przypadku jak u Państwa diagnostyka jest bardzo ważna. Nawet pozornie nie związane badanie jak np. morfologia jest ważne, żeby określić przyczynę omdleń. Zwrócić należy tu uwagę na ilość krwinek czerwonych. Przy silnej anemii wystąpić może krótka utrata przytomności po nawet drobnym wysiłku, bo krew nie jest w stanie zapewnić narządom odpowiedniej ilości tlenu. Tak samo ważne są badania laboratoryjne nerek – drgawki przy mocznicy (niewydolność nerek) ,czy wątroby – encefalopatia wątrobowa. Te dwa ostatnie przypadki są mało prawdopodobne, ale wszystkie te choroby trzeba wykluczyć.
Żeby ułatwić lekarzowi weterynarii postawienie rozpoznania warto przy kolejnych omdleniach spróbować (o ile emocje na to pozwolą) zwrócić uwagę na kolor błon śluzowych w jamie ustnej (różowe, sine, białe) i częstotliwość z jaką bije serce – czy bardzo szybko, czy bardzo wolno. Czy przed atakiem/omdleniem coś zwiastowało takie zajście –był np. niepokój. Czy wystąpiły drgawki, ślinienie, oddawanie bezwiednie moczu i kału, czy też był wiotki. Czy po ataku zwierzę biegało bez celu jakby nic nie widziało, czy bardzo szybko doszło do siebie. Warto na takie sprawy zwrócić uwagę, bo to bardzo ułatwia różnicowanie napadów/omdleń, a w związku z tym ukierunkowuje nasze dalsze badania i dalsze leczenie. Pozdrawiam i radzę jak najszybciej udać się na pełne badanie Państwa psa ze szczególnym uwzględnieniem aspektu kardiologicznego .
Aleksander Korzeniowski
Lecznica dla zwierząt "Cztery łapy"
Łódź