GwiazdyWygrać z nałogiem

Wygrać z nałogiem

Ostatnio znacznie rozszerzyło się pojęcie uzależnienia. Mówimy już nie tylko o uzależnieniach od środków chemicznych - narkotyków, leków, alkoholu, nikotyny, ale także od hazardu,
pieniędzy, jedzenia, telewizji, internetu, pracy, seksu, a nawet
znajomości z konkretną osobą czy osobami.

Wygrać z nałogiem

08.02.2007 | aktual.: 28.05.2010 16:32

Ostatnio znacznie rozszerzyło się pojęcie uzależnienia. Mówimy już nie tylko o uzależnieniach od środków chemicznych - narkotyków, leków, alkoholu, nikotyny, ale także od hazardu, pieniędzy, jedzenia, telewizji, internetu, pracy, seksu, a nawet znajomości z konkretnymi osobami.

W istocie wszystkie te, różne przecież, uzależnienia coś łączy - jest to uzależnione myślenie osób, które popadły w nałóg.

Uzależnienie pojawia się podstępnie, po cichu, wchodzi "tylnymi drzwiami". Chociaż większość ludzi nie uważa się za uzależnionych, to z obserwacji wynika, że właśnie tzw. "uzależnione zachowania" przeważają we współczesnym świecie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

KŁAMSTWO (NIE)POPŁACA?-poplaca-5983073068172417a)

Człowiek, który znajduje się w stanie frustracji czy gniewu, jest nieszczęśliwy, na ogół nie zdaje sobie sprawy z tego, że to może prowadzić do uzależnienia. A jeśli nie znamy definicji tego stanu, to łatwo możemy się w nim pogrążyć, zwłaszcza uciekając od przykrych uczuć i emocji.

Uzależnienie, w tym szerszym zakresie, jest usilnym i stałym poszukiwaniem szczęścia poza sobą (a nie w sobie) z powodu braku satysfakcji. Istniej wiele znaczeń terminu uzależnienie, lecz większość nich odnosi się do nadużywania środków chemicznych.

Musimy jednak uwrażliwić się na znacznie szerszy zasięg tego zjawiska. Gdy napotykamy słowo uzależnienie, możemy śmiało zastąpić je określeniem "poszukiwanie źródeł szczęścia w rzeczach, miejscach, substancjach, ludziach, a nie w sobie".

Medycyna definiuje uzależnienie chemiczne jako "stałe, przymusowe stosowanie czegoś, pomimo niekorzystnych". Definicja ta w tym samym stopniu odnosi się do każdego uzależnienia - od narkotyków po internet czy hazard. Uściślając, uzależnienie to stała, uporczywa gonitwa za czymś, co niezmiennie wywołuje konflikt i ból. Tak działa Ego w stanie uzależnienia.

Żeby pokonać uzależnienie, musimy poznać i zwalczyć przyczyny tego stanu. Najczęściej są to:

Poczucie winy

Wynika ono z przeświadczenia, że popełniło się kiedyś jakiś niewybaczalny błąd. Nasze Ego zakłada, że nie można uciec od przeszłości i że określa ona nasze przyszłe doświadczenia.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

KŁAMSTWO (NIE)POPŁACA?-poplaca-5983073068172417a)

Wstyd

Kiedy rośnie poczucie winy, wierzymy już nie tylko w to, że zrobiliśmy coś złego, ale że sami jesteśmy źli.

Lęk

Poczucie winy, wstyd i przekonanie, że jesteśmy złymi, mało wartościowymi ludźmi, którzy zrobili złe rzeczy powoduje, że zaczyna prześladować nas lęk przed karą. Jedni boją się Boga, inni tego, że nie są godni miłości i nie zasługują na szczęście.

Poczucie winy, wstyd i lęk wywołują konflikt. A konflikt ten jest źródłem niepokoju i uczucia pustki, a także niespełnienia i braku nadziei. Jesteśmy przekonani, że wina i wstyd są uczuciami, których nie można uniknąć. A ponieważ boimy się "zajrzeć" do własnego wnętrza, próbujemy szukać szczęścia w innych ludziach, i miejscach i różnych działaniach. To poszukiwanie spokoju umysłu w świecie zewnętrznym, zamiast wewnętrznym, jest pierwszym krokiem w kierunku uzależnionego myślenia i uzależnionej aktywności.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

KŁAMSTWO (NIE)POPŁACA?-poplaca-5983073068172417a)

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)