Wystarczy jedno zdanie, by świąteczny czar prysł
Wystarczy jedno zdanie, by świąteczny czar prysł. Gdy na te kilka dni zjeżdża się cała rodzina o kłótnię nie trudno. Jak nie pokłócić się w święta? Czy w ogóle można tego uniknąć? Czasem powiedzenie, że „milczenie jest złotem” nie wystarcza.
23.12.2016 12:24
- Święta to trudny czas. Jest dużo napięcia i oczekiwania, że spędzimy miło czas, że zawładnie nami magia świąt i wszystkie trudności, które zbieramy przez cały rok, raptem znikną. Niestety często się tak nie dzieje i gdy zapraszamy rodzinę, czasem taką, z którą niekoniecznie dobrze żyjemy, to do konfliktów może dojść. Ważne jest to, by trochę odpuścić. Nawet jeżeli kłótnia się przydarzy, to to nie jest koniec świata – mówiła w programie #dzieńdobryPolsko Joanna Barlińska, psycholog i psychoterapeuta.
Jak przyznaje, na początku najlepiej podzielić wszystkie zadania pomiędzy domowników – tak, by później nie mieć pretensji, że ktoś jest niezadowolony. Ale święta to też czas, w którym wracają jak bumerang niewygodne pytania.
- Idąc na święta z rodziną, musimy mieć świadomość, że jeśli przez ostatnie 3 lata ciocia pyta nas, kiedy w końcu weźmiecie ślub, to na pewno teraz też zapyta. Nie ma co tworzyć sobie iluzji. Za każdym razem warto takiej cioci postawić granicę: ciociu, rozumiem, że to jest dla ciebie ważne, ale dla mnie to jest trudne i wolałabym, żebyś mnie nie pytała o takie rzeczy w święta – dodaje psycholog.