ModaZimowa dieta panny młodej

Zimowa dieta panny młodej

Zimowa dieta panny młodej
Źródło zdjęć: © -sxc.hu
28.01.2010 14:21, aktualizacja: 22.06.2010 12:23

Jak powinna się odżywiać rozsądna narzeczona, by zimą ani nie cierpieć z zimna, ani też nie utyć? I czy zimą powinno się jeść inaczej niż latem?

Jak powinna się odżywiać rozsądna narzeczona, by zimą ani nie cierpieć z zimna, ani też nie utyć? I czy zimą powinno się jeść inaczej niż latem?

Dietetycy wskazują, że dieta zimowa powinna się różnić od letniej, bo zimą organizm potrzebuje nieco więcej energii na ogrzanie się i zabezpieczenie przed wychłodzeniem i chorobami. Każdy zresztą sam zauważa, że w chłodnej porze ma ochotę na nieco inne jedzenie: inne produkty, większe, częstsze i bardziej kaloryczne posiłki.

Jeśli jednak właśnie pracujesz nad tym, by mieć piękną sylwetkę do ślubu, musisz zadbać o to, by nie ulegać pokusie sięgania zbyt często po kaloryczne posiłki. I znaleźć złoty środek między najadaniem się, by nie odczuwać zimna, a odmawianiem sobie dodatkowych kalorii, które mogą niekorzystnie odbić się na sylwetce. Przedstawiam zatem krótki poradnik o zimowej diecie panny młodej:

Jeść należy często - najlepiej 4 posiłki w ciągu dnia, co 3 godziny. Posiłki powinny oczywiście być umiarkowane (poza obiadem), tak by nie powodować tycia. Ważne jest bowiem, by nie doprowadzić do nadmiernego głodu, który spowoduje wymarznięcie i nieproporcjonalnie zwiększy ochotę na jedzenie.

Im częściej będziesz jeść, tym większe będziesz odczuwać ciepło. W codziennym menu powinno się więc znaleźć śniadanie, najlepiej jak najwcześniejszy obiad, podwieczorek i kolacja, lub - jeśli obiad jadasz późno - większe drugie śniadanie zamiast podwieczorku.

Nie wolno rezygnować ze śniadania. Osoby na diecie najchętniej - bo przychodzi im to najłatwiej - pomijają właśnie śniadanie, ale to naprawdę duży błąd - śniadanie nie tuczy i najlepiej chroni przed zaziębieniami! Tak, tak - na śniadanie można zjeść naprawdę dużo, bez obaw o sylwetkę, bo w ciągu dnia bez problemu organizm to wykorzysta. Dodatkowo - jak wskazują lekarze, jadanie śniadań świetnie chroni przed przeziębieniami. Posiłki powinny być bogate w witaminy, dlatego należy jeść dużo warzyw i owoców, najlepiej takich, które zawierają witaminy A, C i E, bo wspomagają one odporność organizmu na choroby. Te witaminy znajdziesz w pomidorach, papryce, brokułach, sałacie oraz w pomarańczach, grejpfrutach i kiwi. Nie należy zapomnieć także o produktach zawierających witaminę B, bo wykazuje ona działanie przeciwdepresyjne. Znaleźć ją można w nabiale, w mięsie drobiowym, wołowym czy rybach, a także w różnych ziarnach, kiełkach i orzechach. Bogatym źródłem wszystkich witamin i minerałów są też oczywiście jaja!

W chłodnej porze należy jeść więcej mięsa - jak wyżej: zawiera ono potrzebne witaminy - ale także żelazo, które bierze udział w produkcji hemoglobiny, więc chroni przed anemią, zwiększa odporność i wzmacnia siły. Żelazo - obok mięsa - znajdziesz również m.in. w warzywach strączkowych i kaszach.

Sięgnij po węglowodany - są w pieczywie. Uwaga jednak na białe pieczywo i ciasta - jeśli je lubisz, jedz niewiele, a jeśli nie musisz koniecznie ich jeść - przestaw się na pieczywo razowe, pełnoziarniste.

Uwaga na słodycze - to całkiem zrozumiałe, że jako dostarczyciele licznych kalorii są chętniej spożywane właśnie na jesieni i zimą - ale niestety tylko "oszukują głód", za to naprawdę tuczą. Jeśli masz ochotę na słodycze, to znak, że organizmowi brakuje chromu i magnezu - znajdziesz je w: rybach i mięsie drobiowym, jajach, brokułach, produktach razowych, orzechach. A także najwięcej w czekoladzie, więc ze słodyczy - jeśli musisz po nie sięgnąć - najlepiej wybrać ją właśnie...