Blisko ludziBarbara Kurdej-Szatan wyprowadzona z równowagi przez fanów. "To, że jeżdżę jaguarem nie ma nic do rzeczy"

Barbara Kurdej-Szatan wyprowadzona z równowagi przez fanów. "To, że jeżdżę jaguarem nie ma nic do rzeczy"

Barbara Kurdej-Szatan, jak wiele gwiazd, poprosiła swoich fanów o pozostanie w domach. Sama natomiast wybrała się na przejażdżkę jaguarem i pochwaliła się tym na swoim profilu na Instagramie. Zarzucono jej hipokryzję.

Barbara Kurdej-Szatan wyprowadzona z równowagi przez fanów. "To, że jeżdżę jaguarem nie ma nic do rzeczy"
Źródło zdjęć: © ONS

22.03.2020 | aktual.: 22.03.2020 15:15

Polacy łączą się w walce z koronawirusem i odpowiedzialnie przestrzegają zasad. Pozostając w domach chronią siebie i swoich bliskich. Wielu celebrytów również daje przykład w tej kwestii. W mediach społecznościowych pojawiły się apele gwiazd, proszących o zachowywanie dystansu społecznego. Jedną z osób, które nawoływały do izolacji, jest Barbara Kurdej-Szatan.

Barbara Kurdej-Szatan na przejażdżce jaguarem

Pomimo tego, że aktorka powinna dawać przykład swoim obserwatorom, Kurdej-Szatan na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie z przejażdżki jaguarem. Niektórzy fani poczuli się urażeni.

"Zostańcie w domu, bądźcie odpowiedzialni, dajcie przykład" – pojawił się pierwszy komentarz. Ta sama fanka dodała, że przed chwilą słuchała wypowiedzi Kurdej-Szatan na InstaStory, w której aktorka prosiła o zostanie w domu, oraz że w tej sytuacji już nic nie rozumie. "Prosiłam o odpowiedzialność i rozwagę. I nie grupowanie się na płacach zabaw i w innych miejscach" – odniosła się do zarzutów celebrytka.

Pojawił się też głos Polki mieszkającej we Włoszech. "Zostańcie w domach, zobaczcie co u nas się dzieje, mieszkam we Włoszech, dziś prawie 800 osób zmarło, proszę nie dopuście do tego" – przestrzegała. Inna fanka zauważyła, że jest już oficjalny zakaz wejść do lasów. "Ja mam swój prywatny las" – odpowiedziała Kurdej-Szatan.

Za swoją idolką wstawiła się jedna z fanek: "Basia z Rafałem mogli sobie kupić działkę pod miastem razem z kawałkiem zalesionego terenu. Zła opcja? Absolutnie nie! Jak ma kawałek swojego lasu to super! Niech z niego korzysta, bo lasy państwowe zamykają. Stać ich na jaguara i paliwo do niego? Też super!".

"Ale żarcik, no boki zrywać" – starała się rozładować napięcie celebrytka. Jednak po przeczytaniu wielu złośliwych komentarzy odnośnie luksusowego samochodu, dała ponieść się emocjom. "To zwykła złośliwość i brak znajomości tematu. Pozdrawiam! I to, że jeżdżę jaguarem nie ma nic do rzeczy. O - i jeszcze zazdrość" – zakończyła dyskusję.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie