Będzie nas więcej

Zastanawiasz się, jak Twoje dziecko zareaguje na wiadomość, że wkrótce będzie miało siostrzyczkę lub braciszka? Co zrobić, by nasza pociecha cieszyła się na myśl o przyszłym rodzeństwie? Już dwuletni maluch może odczuwać strach związany z pojawieniem się w rodzinie kolejnego dziecka.

Będzie nas więcej
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

20.07.2007 | aktual.: 31.05.2010 21:20

Zastanawiasz się, jak Twoje dziecko zareaguje na wiadomość, że wkrótce będzie miało siostrzyczkę lub braciszka? Co zrobić, by nasza pociecha cieszyła się na myśl o przyszłym rodzeństwie? Już dwuletni maluch może odczuwać strach związany z pojawieniem się w rodzinie kolejnego dziecka.

Dlatego bardzo ważne jest przygotowanie pierworodnej córeczki/pierworodnego synka do nowej sytuacji. Rodzicom często wydaje się, że 24-miesięcznemu brzdącowi nie trzeba tłumaczyć, czemu mama robi się coraz grubsza, a tata przynosi z piwnicy wanienkę, do której żaden domownik się nie mieści. Tymczasem dziecko dostrzega więcej niż nam się wydaje, i bardzo szybko może się zorientować, że cos przed nim ukrywamy. Zrobi się nieufne. A na koniec mama zniknie na kilka dni w szpitalu, i wróci z małym wrzeszczącym zawiniątkiem, które skupi na sobie uwagę wszystkich. Dla kilkulatka może być to bardzo przykre przeżycie. Co robić? Jak postępować z dzieckiem?

Powiedz mu o ciąży, tylko nie za szybko

To oczywiste, że chcesz, by maluch przyzwyczaił się do myśli o powiększonej rodzinie. Wydawać by się mogło, że ciąża trwa nie tak znów długo, i że im szybciej powiesz o niej swojej pociesze, tym lepiej. Będzie miała odpowiednio dużo czasu, by oswoić się z sytuacją. Tymczasem dla dziecka 9 miesięcy to prawie jak nieskończoność, i dlatego wystarczy odbyć z nim rozmowę miesiąc przed rozwiązaniem. Po co za szybko stawiać cały jego świat na głowie?

Bądź pragmatyczna

Spójrzmy prawdzie w oczy – zajmowanie się noworodkiem to ciężka praca. Bobas komunikuje się wyłącznie za pomocą płaczu, nie daje spać i brudzi dużo pieluch. Powiedz o tym swojemu dziecku. Poinformuj je, że w domu każdemu przybędzie obowiązków, i że chciałabyś, by i ono, w miarę możliwości, pomagało. Niedługo zostanie starszym bratem/siostrą, a to bardzo odpowiedzialna funkcja. Wyjaśnij swojemu kilkulatkowi, że zajmowanie się niemowlęciem pochłania sporo czasu, i że musi być wyrozumiały. Pozwól mu podjąć kilka decyzji…

…dotyczących berbecia, który niedługo pojawi się w domu. Wybierz ze swoim partnerem kilka imion, które chcielibyście nadać niemowlęciu, i pozwólcie Waszej starszej latorośli podjąć ostateczną decyzję. Urządzając pokój dla noworodka, zaproponuj starszemu dziecku, by wybrało tapetę czy kolor łóżeczka. Zabierz swojego przedszkolaka na zakupy i pozwól, by pomógł Ci w skompletowaniu wyprawki. Kiedy nowe dziecko już się pojawi, staraj się zaangażować swojego kilkulatka w jak najwięcej spraw. W miarę możliwości, róbcie jak najwięcej razem – śpiewajcie razem niemowlęciu (np. podczas przewijania), kąpcie je razem (Twoja córeczka/synek może asystować Ci przy tej czynności, np. przynosząc Ci potrzebne utensylia).

Nie pozwól, by czuło się odtrącone

Zabierz je ze sobą na badanie USG. Niech posłucha bicia serca swojego braciszka/siostrzyczki. Przyłóż rękę dziecka do swojego brzucha - niech poczuje, jak dzidziuś kopie. Niech Twój kilkulatek czuje się uczestnikiem tego, co się dzieje, a nie widzem. Nie zabieraj dziecku jego starych zabawek, tłumacząc, że już z nich wyrosło, i będą odpowiedniejsze dla niemowlaka. Jeśli nie chcesz kupować nowych – zapytaj najpierw swojego kilkulatka, czy nie ma nic przeciwko, by oddać swoje rzeczy.

Bardzo ważną sprawą jest znalezienie odpowiedniej opieki dla dziecka na czas Twojego pobytu w szpitalu. Niech to będzie ktoś, kogo Twój maluch zna, i z kim dobrze się czuje.

Gdy już niemowlę przyjdzie na świat, dobrze by było, gdyby udało Ci się znaleźć w ciągu dnia trochę czasu, który poświęcałabyś tylko starszemu dziecku, wasze 30 minut (przykładowo). Niestety przy noworodku bardzo trudno o coś stałego, tym bardziej, że są czynności, przy których jesteś niezastąpiona. Twój partner może wykąpać czy przewinąć oseska, ale piersią go nie nakarmi.

Uważaj na słowa

Nie mów brzdącowi, że mama i tata nadal będą go kochać, nawet po przyjściu na świat kolejnego dziecka. My nie widzimy w tym stwierdzeniu nic niestosownego, ale przedszkolak może poczuć się bardzo zaniepokojony. On w ogóle nie bierze takiej możliwości pod uwagę (przynajmniej na początku), więc zwracając się do niego w ten sposób sprawiamy, że zaczyna czuć się zagrożony.

Pomóż mu sformułować wątpliwości

Boimy się tego, czego nie znamy lub nie rozumiemy. Bywa, że maluch boi się nowego przybysza, bo nie wie, co to tak naprawdę będzie oznaczać. Dlatego, jeśli masz taką możliwość, zabierz swoją starszą latorośl do znajomych, którym niedawno urodziło się dziecko, by mogło się przekonać, co tak naprawdę oznacza niemowlę w domu. Wówczas pojawią się pytania, Ty na nie odpowiesz, i dziecko z pewnością poczuje się uspokojone.

Zapewnij mu poczucie bezpieczeństwa

To, czego zwykle najbardziej boją się dzieci, to, że będą musiały oddać swój pokój czy zabawki. Opowiedz dziecku, co zostanie po staremu, a co się zmieni. Jeśli transformacje mają go dotknąć, koniecznie je z nim skonsultuj.

Nie neguj jego emocji

To, że Ty się cieszysz z kolejnego członka rodziny, wcale nie oznacza, że wszyscy będą reagować w ten sam sposób. Nie denerwuj się na starsze dziecko tylko, dlatego, że czuje coś innego niż Ty. Wmawianie mu, że to wielka radość nie przyniesie żadnych skutków. Twój pierworodny/pierworodna potrzebuje trochę czasu, by przyzwyczaić się do nowej sytuacji.

Zdarza się, że dziecko, wbrew wcześniejszym obawom rodziców, uwielbia swojego nowego brata/siostrę, za to mamie okazuje złość. To nie powód, by wpadać w panikę. Trzeba spojrzeć na sprawę z perspektywy kilkulatka – to mama znikła z domu na kilka dni; to ona przyprowadziła do domu tego małego człowieczka, który dokonał domowego przewrotu; to ona w końcu ma mniej czasu niż kiedyś. W takiej sytuacji należy dziecku wytłumaczyć, że nie ma nic złego w tym, że się złości, i że to rozumiesz. Jednak fakt, że nie poświęcasz mu tyle uwagi, co w przeszłości wcale nie oznacza, że kochasz go mniej.

Nie zwalaj winy na niemowlę

Wiadomo, że świeżo upieczona mama jest najbardziej zapracowanym człowiekiem na Ziemi, i że wolny czas jest w jej przypadku towarem deficytowym. Niemowlę praktycznie non stop musi być pod opieką, i niestety – starsze dziecko może poczuć się zaniedbane. Ważne jest, byś nie tłumaczyła kilkulatkowi, że nie możesz czegoś zrobić, nie przeczytasz mu bajki, nie pójdziesz z nim na spacer z powodu bobasa – bo trzeba go nakarmić, wykąpać, przewinąć, wyprać mu ubranka lub iść po pieluchy dla niego. Zrzucanie winy na niemowlę może sprawić, że dziecko znienawidzi młodszego brata/siostrę, za to, że rodzice nie kochają go tak jak kiedyś.

Staraj się tolerować jego infantylne zachowanie

Maluchy bardzo często zaczynają naśladować zwyczaje noworodka. Płaczą, moczą łóżko, histeryzują bez powodu. Wyobrażają sobie, że za takie postępowanie spotka je nagroda. W końcu osesek w kojcu tak robi, i właśnie z tego powodu rodzice poświęcają mu mnóstwo uwagi. W takiej sytuacji nie pozostaje Ci nic innego niż zaakceptować takie wybryki, jednocześnie jednak chwal dziecko, gdy zachowa się doroślej. Spraw, by poczuło się dumne, z tego, że samo umie zrobić wiele rzeczy. Nie krytykuj dziecinnego zachowania starszego dziecka. Poczuje, że jesteś niesprawiedliwa. Niemowlę spotyka za to nagroda, a je – reprymenda.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)