Blisko ludziBerliński sposób na kryzys

Berliński sposób na kryzys

Berliński sposób na kryzys
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
14.07.2009 13:29, aktualizacja: 20.06.2010 19:29

Różne są sposoby na kryzys. Ciekawy wymyślił pewien berliński dom publiczny. Ustanowił zniżki dla panów, którzy nie trują środowiska i do przybytku rozkoszy podjeżdżają… rowerem.

Różne są sposoby na kryzys. Ciekawy wymyślił pewien berliński dom publiczny. Ustanowił zniżki dla panów, którzy nie trują środowiska i do przybytku rozkoszy podjeżdżają… rowerem.

Akceptowany jest także dojazd publicznymi środkami transportu, ale trzeba go udowodnić. Panowie, którzy zdecydują się na taką formę dotarcia do domu publicznego mogą liczyć na wynoszącą 5 euro zniżkę za sesję 45-minutową (jej cena to 70 euro).

- Recesja ostro uderzyła w naszą branżę – mówi Thomas Goetz, właściciel agencji towarzyskiej Maison d'envie. – Oczywiście mamy nadzieję, że rabat przyciągnie więcej osób. To dobre dla biznesu, dobre dla środowiska i dobre dla dziewcząt.

Jak na razie pomysł się sprawdza. W „firmie” Goetla codziennie pojawia się od 3 do 5 klientów więcej, a w okolicy nie ma już problemów z parkowaniem.

W Niemczech prostytucja jest legalna, od 2002 roku pracujące dziewczyny mogą podpisywać oficjalne umowy ze swoimi pracodawcami. Muszą także płacić podatki, a w ceny ich usług wliczony jest podatek VAT.

Źródło artykułu:WP Kobieta