Bite dzieci bardziej narażone na raka w dorosłym życiu
Osoby, które doświadczyły przemocy fizycznej w dzieciństwie są bardziej narażone na raka niż rówieśnicy, którzy w przeszłości nie byli maltretowani - wykazały badania kanadyjskie, o których informuje pismo "Cancer".
26.06.2009 | aktual.: 31.05.2010 19:40
Osoby, które doświadczyły przemocy fizycznej w dzieciństwie są bardziej narażone na raka niż rówieśnicy, którzy w przeszłości nie byli maltretowani - wykazały badania kanadyjskie, o których informuje pismo "Cancer".
Naukowcy z Uniwersytetu w Toronto doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych zebranych w grupie ponad 13 tys. mieszkańców kanadyjskich prowincji Manitoba i Saskatchewan. 7,4 proc. z nich przyznało, że w dzieciństwie doświadczyli maltretowania ze strony bliskiej osoby.
W ostatecznej analizie naukowcy uwzględnili znane czynniki, które mogą mieć wpływ na rozwój raka - w tym zachowania i styl życia w dorosłym wieku (picie alkoholu, palenie papierosów, brak aktywności fizycznej); przeżywane stresy oraz status społeczno-ekonomiczny badanych osób. Okazało się wówczas, że doświadczenie przemocy fizycznej w dzieciństwie o 47 proc. zwiększało ryzyko zachorowania na raka w życiu dorosłym.
- Z perspektywy zdrowia publicznego bardzo ważne jest, by lekarze znali cały zakres czynników wpływających na ryzyko raka. Nasze badania dostarczają nowych istotnych danych na temat potencjalnego związku między przemocą wobec dzieci a nowotworami - komentuje biorąca udział w badaniach Esme Fuller-Thomson z Uniwersytetu w Toronto.