Blisko ludziButoh - taniec wolności

Butoh - taniec wolności

Butoh - taniec wolności
Źródło zdjęć: © Sylwia Hanff/Teatr Limen, foto. Daria Dziedzic
05.12.2008 14:16, aktualizacja: 27.06.2010 21:24

Ko Murobushi, DaisukeYashimoto, Carlotta Ikeda, Atsushi Takenouchi, Kan Katsura, Tadashi Endo to mistrzowie japońskiego tańca butoh, u których uczyła się Sylwia Hanff, tancerka butoh, choreografka, reżyserka, liderka Teatru Limen.

Ko Murobushi, DaisukeYashimoto, Carlotta Ikeda, Atsushi Takenouchi, Kan Katsura, Tadashi Endo to mistrzowie japońskiego tańca butoh, u których uczyła się Sylwia Hanff, tancerka butoh, choreografka, reżyserka, liderka Teatru Limen.

Jak powstał "butoh"?

Butoh to forma współczesnego tańca, która narodziła się w Japonii na przełomie lat 50. i 60. XX wieku. Taniec ten często nazywa się tańcem ciemności, czyli „Ankoku butoh". Powstał w atmosferze buntu. Miał być w opozycji do tradycyjnego tańca i teatru japońskiego, ale także dominacji kultury euro-amerykańskiej. Butoh odwołuje się do starych wierzeń, obrzędów i ludowej estetyki brzydoty. Duży wpływ na powstanie tańca butoh miała tragedia - zrzucenie bomb atomowych na Hiroshimę i Nagasaki. To wydarzenie – podobnie jak holokaust w Europie – nie pozostawia złudzeń, co do natury człowieka. Dlatego butoh odnosi się do ciemnej, czasami brutalnej strony człowieka i świata.

Butoh w Polsce

Taniec butoh dotarł do Polski w taki sposób, jak inne trendy sztuki nowoczesnej. Od przełomu XIX i XX wieku trwała intensywna wymiana między Wschodem i Zachodem. W ten sposób europejska awangarda artystyczna chłonęła m.in. estetykę Japonii, a Japońscy artyści tworzyli pod wpływem estetyki i filozofii europejskiej. Taniec butoh jest więc od początku zjawiskiem międzykulturowym. Dziś żyjemy w globalnej wiosce, więc rozprzestrzenianie się różnych zjawisk i ich uniwersalność jest sprawą oczywistą. Taniec butoh wpłynął znacząco nie tylko na światowy taniec, ale też na inne formy sztuki performatywnej.

Pojawia się praktycznie w każdej formie teatru nowoczesnego na każdym kontynencie. Niekoniecznie w bezpośredni sposób, ale pośrednio ma wpływ na pracę z ciałem performerów, posługujących się różnymi technikami. Akaji Maro, twórca jednego z najstarszych i najważniejszych zespołów butoh - Dairakudakan", powiedział:
„Butoh jest jak rozprzestrzeniający się po świecie wirus. Staje się globalny. Ludzie w różnych krajach "uwewnętrznią" go we własnych ciałach”.

Co jest celem tego tańca?

Taniec butoh sam w sobie jest świętem i rytuałem, wyzwalającym wewnętrzną energię i eksplorującym mroki podświadomości. Z premedytacją ukazuje zakazane dotąd obszary życia. Butoh dotyka tematów takich jak cierpienie, szaleństwo, choroba, starość, śmierć. Przeciwstawia się wykluczaniu, czy negowaniu tych obszarów życia, czyli temu co dzieje się we współczesnym świecie, w którym za piękne, uznawane jest tylko młode, wysportowane ciało z okładek czasopism, a śmierć i cierpienie „nie istnieją”. Celem butoh nie jest jednak epatowanie brzydotą lub śmiercią. Wręcz przeciwnie. Jest afirmacją życia takiego, jakim ono jest i dostrzeganiem piękna w każdym jego przejawie. Jest to z całą pewnością przejaw mentalności japońskiej, według której życie i śmierć to jeden kosmiczny cykl, a piękno nierozerwalnie złączone jest z ulotnością, przemijalnością.

Co odkrywa butoh?

Butoh nie opiera się na żadnej technice. Nie uczy konkretnych ruchów, figur, kroków. Zamiast choreografii czy pozycji tanecznej proponuje "totalną obecność", którą można osiągnąć dzięki przyjęciu przez tancerza szczególnej psychofizycznej postawy, określanej pojęciem butoh-body (jap. butoh-tai). Nie oznacza ono fizycznego ciała, ale stan umysłu, czy raczej jedność ciała i umysłu. Stan ten jest przekroczeniem dualizmu przedmiot-podmiot, świadomość-nieświadomość. Ciało tancerza butoh nie jest obiektem kontrolowanym i kierowanym przez wolę podmiotu. Taniec butoh jest procesem czystego doświadczenia, medytacją w ruchu, w którym to nie tancerz tańczy, ale „jest tańczony”. Nie należy jednak mylić butoh z tańcem transowym, ponieważ chodzi w nim raczej o hiper-świadomość tego, co dzieje się w ciele-umyśle oraz w przestrzeni wokół. To, co najtrudniej zrozumieć, to paradoks jednoczesnego nie-kontrolowania ruchu. Inaczej mówiąc butoh jest szczególnym rodzajem super-wrażliwości i umiejętności odczuwania nie tylko tego,
co dzieje się wewnątrz, ale także świata zewnętrznego. To szczególne doświadczenie jest dostępne nie tylko dla tancerza, ale także dla widza. Butoh wymaga od widza dużego wysiłku koncentracji, dzięki której widz współuczestniczy w procesie metamorfozy zachodzącej w tancerzu.

W Polsce profesjonalny poziom tańca butoh prezentuje ok. 5 tancerzy. Jeśli chodzi o uczestników zajęć, to zainteresowanie jest bardzo duże, podobnie jeśli chodzi o widzów – wielbicieli butoh.
"Zawsze zachęcam wszystkie osoby związane lub nie z teatrem bądź tańcem, do uczestniczenia w moich warsztatach butoh, ponieważ dla każdej osoby może to być przygoda i doświadczenie otwierające na nowe obszary. Zwroty jakie dostaję po zajęciach, potwierdzają moja opinię. "- opowiada Sylwia Hanff.

Taniec butoh nie tyle wpływa nae życie, ile z niego wypływa. Tańca butoh nie można się nauczyć, można go tylko odkryć w sobie.