Domniemana kochanka Putina zniknęła. Miała urodzić mu bliźniaki
Alina Kabajewa, rosyjska złota medalistka olimpijska, podejrzewana jest o bycie kochanką prezydenta Rosji Władimira Putina. Kobieta miała też zajść z nim w ciążę i w ubiegłym roku urodzić mu dwójkę dzieci. Po porodzie Kabajewa jakby rozpłynęła się w powietrzu.
Pierwsze doniesienia o romansie Władimira Putina i Aliny Kabajewy pojawiły się już w 2008 roku, gdy ten, przynajmniej oficjalnie, związany był jeszcze ze swoją żoną, Ludmiłą. Informację tę podał moskiewski dziennik. Plotki natychmiast zostały zdementowane, a gazetę, która ośmieliła się o tym napisać, zamknięto. W 2015 roku Kabajewa miała urodzić Putinowi pierwsze dziecko, jednak tę wiadomość także zdementowano.
Kabajewa – kochanka Putina i matka jego dzieci?
Alina Kabajewa ostatni raz była widziana w 2018 roku. Okazało się wtedy, że kobieta jest w ciąży. Ze względu na podejrzenie, że jest ona nieformalnie związana z Władimirem Putinem, od razu założono, że ojcem jest właśnie prezydent Rosji. Plotki głoszą, że Kabajewa w kwietniu ubiegłego roku urodziła bliźnięta. Poród miał się odbyć w prywatnej klinice w Moskwie. Co więcej, aby uszanować prywatność byłej atletki, całe piętro w szpitalu miało zostać opuszczone. Mogła tam przebywać tylko Kabajewa.
Gdzie zniknęła Kabajewa? I czy faktycznie urodziła dzieci Putinowi? Na te pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jest jednak komentarz anonimowego źródła – człowieka blisko związanego z Władimirem Putinem.
– Putin jest wielce skrytym mężczyzną – przyznał w rozmowie z "The Sun". – Jego dwie dorosłe córki od lat mają fałszywe dowody tożsamości. Jeśli Alina urodziła mu dzieci, to jej zniknięcie może potwierdzać tę plotkę. On ma obsesję na punkcie chronienia swojej rodziny.
Kim jest Alina Kabajewa?
Urodzona w 1983 roku Kabajewa była gimnastyczką artystyczną. Sportsmenka może się pochwalić ponad czterdziestoma medalami. Po ostatecznym zakończeniu kariery (w 2007 roku) wstąpiła w szeregi partii Jedna Rosja. Kobieta dała się poznać jako zagorzała przeciwniczka opozycji. O jej działaczach mówiła, że są nikczemnikami i "jak pająki w słoiku pożrą się nawzajem". Kabajewa twierdziła też, że Aleksiej Nawalny (niedawno otruty podczas lotu z Tomska do Moskwy) powinien siedzieć w więzieniu.