Hanna Lis podzieliła się intymną historią. Przyszła na świat w dramatycznych okolicznościach
Niedawno Hanna Lis złożyła na Instagramie życzenia wszystkim Aniom i Haniom, przy okazji wyjaśniając, dlaczego podwójnie świętuje ten dzień. Zdradziła również, w jakich okolicznościach przyszła na świat. To miało wpłynąć na jej wygląd.
Hanna Lis jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce. 52-latka jest mocno zaangażowana w sprawy kobiet. Jakiś czas temu publicznie wyznała, że zmaga się z endometriozą, by pomóc nagłośnić problem związany z diagnozowaniem i leczeniem tej choroby. Prywatnie jest mamą Julii i Anny.
"Pięknego dnia Aneczki i Haneczki drogie! Szczęśliwości!"
Takie słowa Hanna Lis skierowała do wszystkich solenizantek, które wraz z nią 26 lipca świętowały imieniny. Przy okazji opowiedziała swoim obserwatorom intymną historię, jaka wiąże się z jej przyjściem na świat.
Pierwsze minuty życia Hanny Lis
Dziennikarka zdradziła, że pojawiła się na świecie w trudnych okolicznościach. Mama Hanny Lis poddała się niebezpiecznemu zabiegowi. Poród kleszczowy jest bardzo ryzykowny zarówno dla ciężarnej, jak i dla dziecka. Polega on na wyciągnięciu niemowlęcia za pomocą metalowych kleszczy położniczych. Stosowany jest zazwyczaj w sytuacjach, gdy dochodzi do zagrożenia życia lub zdrowia matki oraz noworodka i jest już za późno na rozpoczęcie cesarskiego cięcia. Hanna Lis stwierdziła, że wpłynęło to na jej późniejszy wygląd.
"Jako dzieciak z wielogodzinnego porodu kleszczowego odznaczałam się urodą raczej wątłą i nienachalną" - napisała dziennikarka.
Miała być Anna, wyszła Hanna
Dziennikarka swoje imię zawdzięcza tacie, który w urzędzie pomylił ustalenia zawarte wcześniej ze swoją żoną. Dodał jedną literę do imienia, które wcześniej planowali. Wpadka tłumaczona jest zachwytem nad urodą córeczki.
"Szanowny Ojciec mój był przed laty tak poruszony moim przyjściem na świat, że nim dotarł do urzędu stanu cywilnego, zapomniał, iż na imię miał mi dać (zgodnie z ustalonym z Mamą scenariuszem) Anna. I wyszła z tego Hanna" - wyjaśniła dziennikarka.
Życzenia od fanów
Pod postem nie zabrakło komentarzy z imieninowymi życzeniami: "Haniu, słońca i bliskich ludzi wokół! Pięknie wyglądasz. Serdeczności"; "Wszystkiego najlepszego! Dużo wolnego czasu na spotkania z bliskimi"; "Dziękuję bardzo za życzenia i wzajemnie dla Pani, wszystkiego najlepszego".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
