Mette-Marit jest ciężko chora. Nie rezygnuje jednak z obowiązków księżnej

Księżna Norwegii Mette-Marit nie poddaje się chorobie. Ostatnio wraz z mężem Haakonem Magnusem udała się do Niemiec, gdzie uświetniła swoją obecnością otwarcie wystawy. Wyglądała przepięknie.

Księżna Norwegii Mette-Marit od jakiegoś czasu cierpi na samoistne zwłóknienie płuc. Niestety, rokowania nie są najlepsze. Według lekarzy pozostało jej od 3 do 5 lat życia. Mimo choroby księżna zapowiedziała, że nie zamierza rezygnować z dotychczasowego życia. Planuje jak najlepiej wypełniać swoje obowiązki.

Widać to na jej koncie na Instagramie. Ostatnio Mette-Marit wybrała się ze swoim mężem Haakonem Magnusem na wycieczkę. Para odwiedziła hrabstwo Oppland. Po zdjęciach można sądzić, że bawili się świetnie. Pod jej postami pojawiło się wiele komplementów. Nic dziwnego, Mette-Marit jest bardzo lubiana przez Norwegów.

Zazwyczaj księżna udostępnia zdjęcia w nieformalnych stylizacjach – w bluzach, czapkach czy ciepłych kurtkach. Niedawno zobaczyć mogliśmy ją jednak w zupełnie innej odsłonie. Mette-Marit pojechała z mężem do Düsseldorfu na otwarcie wystawy "Edward Munch widziany przez Karla Ove Knausgård".

Wyglądała przepięknie. Na gali pojawiła się w dopasowanej sukience w kolorze ognistej czerwieni. Kreacja świetnie komponowała się z jasną karnacją księżnej. Takiej Mette-Marit jeszcze nie widzieliśmy. Podobne fasony i wzory sukienek lubi także żona Andrzeja Dudy. Agata Duda wielokrotnie pokazywała się publicznie w kwiatowych kreacjach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl