Natalia znalazła nową pracę. Jej przyjaciółka przestała się do niej odzywać
Natalia przez kilka miesięcy ubiegała się o nowe stanowisko. Chociaż na razie udało jej się zakwalifikować tylko na okres próbny, to jej przyjaciółka nie mogła tego znieść. Dziewczyna zastanawia się, czy tak powinno wyglądać wsparcie.
25-latka była nierozłączna ze swoją przyjaciółką Anią. Razem wyprowadziły się z ich rodzinnego miasta i chciałby podbić stolicę. Wybrały ten sam kierunek studiów i zaczęły pracę w jednej firmie. Jednak po jakimś czasie Natalia poczuła, że ma nad sobą szklany sufit. Zrobiła dodatkowe kursy i ubiegała się o wyższe stanowisko w konkurencyjnej marce.
Znalazła nową pracę. Jej przyjaciółka przestała odbierać telefon
Dziewczyna nie spodziewała się, że kariera może w jakiś sposób wpłynąć na jej przyjaźń z Anią. Jednak szybko przekonała się, że prawdziwych przyjaciół niekoniecznie poznaje się w biedzie. "Ani mi nie pogratulowała, ani nie powiedziała głupiego: 'ale ci fajnie', tylko powoli zaczęła się ode mnie odsuwać, a ostatnio nawet przestała oddzwaniać. Może jest zajęta czymś innym, ale wydaję mi się, że mi tej pracy zazdrości. Trochę mi przykro, bo to kolejna taka sytuacja w moim życiu, być może kolejna stracona przyjaźń" – żaliła się na forum WP Kafetaria.
Natalia zauważyła, że to nie pierwszy raz, kiedy traci bliskie osoby przez zazdrość lub niedopowiedzenia. "Te moje powodzenia nie są, na nie wiadomo jaką skalę, ale wystarczy, że w czymś tam mi się powiedzie, czego druga koleżanka by chciała, a nie ma. Np. jak miałam większe powodzenie na imprezie, czy np. poznałam kogoś, a ona była sama, to zwykle po jakimś czasie są albo jakieś zgrzyty albo obmawianie za plecami, albo nawet zerwanie kontaktu" – opisywała.
Internauci starali się weprzeć dziewczynę i pokazać jej różne perspektywy.
"Pamiętaj, że przyjaźń oparta na zazdrości i obgadywaniu nie jest prawdziwą i dobrą relacją. Jeśli takie tracisz, nie powinnaś się obwiniać, a raczej się cieszyć, że pozbywasz się toksycznych osób ze swojego życia" – skomentował forumowicz.
"Może poproś swoje koleżanki o szczerą rozmowę. Może to nie zazdrość, a po prostu irytują je inne rzeczy np. w twoich zachowaniu. Porozmawiajcie i wyciągnijcie wnioski. Jeśli są zaślepione i nie umieją cieszyć się z twoich sukcesów, to powinnyście rozejść się w swoje strony" – doradził inny internauta.
"Tak czasem bywa, że nie potrafimy pogratulować, bo nas to boli. Nie tylko kobiety tak mają oczywiście. Trzeba samemu zaleźć sobie w sobie pokorę i wdzięczność. Jeśli twoje koleżanki nie umieją tego wypracować, to mogą mieć bardzo ciężko w życiu" – zauważył kolejny użytkownik forum.
Zobacz także: Pyszny przepis na lody bananowe z czekoladą
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl