Blisko ludziPokazała skandaliczny wpis na LinkedIn. Dostaje pogróżki

Pokazała skandaliczny wpis na LinkedIn. Dostaje pogróżki

Pokazała skandaliczny wpis na LinkedIn. Dostaje pogróżki
Źródło zdjęć: © Screen / Facebook, Pixabay
Karolina Błaszkiewicz
24.05.2018 11:21, aktualizacja: 07.06.2018 12:09

Na Linkedin pojawił się wpis autorstwa managera: "Oddam asystentkę". W odpowiedzi przeczytał: "A dobrze się bzyka?". Dziennikarka Olivia Drost nagłośniła sprawę. Anonimowi internauci zaczęli jej wygrażać.

"Od wczoraj otrzymuję groźby z anonimowych kont, dotyczących procesu za udostępnienie danych" – napisała na Facebooku Drost. Dzień wcześniej opowiedziała o seksistowskim wpisie managera Panasonic. Za pośrednictwem portalu LinkedIn ogłosił, że odda swoją asystentkę. Jego oferta wywołała lawinę komentarzy.

Sprawą wpisu zajął się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Pojawiło się też oświadczenie Panasonica. "Wyrażone opinie są prywatnym stanowiskiem Pana Marcina Anteckiego i w żaden sposób nie odnoszą się do wartości i postaw reprezentowanych przez firmę Panasonic w Polsce i na świecie" – czytamy.

Olivia stanowczo reaguje na groźby internautów. "Nie bądźcie śmieszni, nie zdobyłam dostępu do tego posta - wisiał na znanym portalu przez kilka godzin, napisany przez osobę, której nie mam w znajomych. Był publiczny" – zaznacza i apeluje: "Nauczmy się odpowiedzialności za słowa".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl