Rekordowa liczba aborcji w Polsce. Robią je także 13‑latki

Choć trybunał zakazał aborcji z powodu wad płodu, liczba przerwanych ciąż z roku na rok wzrasta. W ciągu trzech lat od wyroku Trybunału Konstytucyjnego inicjatywa Aborcja Bez Granic pomogła przerwać ciążę łącznie 125 tysiącom osób z Polski.

W pierwszym roku od wyroku Trybunału Konstytucyjnego na aborcję zdecydowały się 34 tys. kobiet z Polski - informuje "Aborcja Bez Granic". W kolejnym roku było ich ponad 44 tys., a w ostatnich 12 miesiącach - 46 tysięcy. Przez trzy ostatnie lata sieć Aborcji Bez Granic przeznaczyła na tę pomoc ponad 3 675 000 zł.

Choć oficjalnie aborcja jest zakazana (poza dwoma rzadkimi przypadkami), inicjatywa Aborcja Bez Granic pokazała, jak sytuacja wygląda w rzeczywistości.

Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który wyłączył jedną z przesłanek legalnej aborcji, Polki nie tylko decydują się na usuwanie ciąży, ale z roku na rok robią to coraz liczniej.

Dane z ostatnich 12 miesięcy są rekordowe. Aborcji z pomocą inicjatywy Aborcja Bez Granic dokonało 46 tys. osób.

Wśród tych osób 1235 kobiet skorzystało ze wsparcia organizacji w aborcji w drugim lub trzecim trymestrze w zagranicznej klinice. 496 z nich ujawniły informacje o występowaniu wady płodu (aborcja w Holandii i Anglii jest dostępna na życzenie, dlatego nie ma potrzeby podawania powodu do aborcji).

Coraz popularniejsze są też wyjazdy do Francji i Belgii. Decydują się na to przede wszystkim osoby, u których zdiagnozowano ciążę z wadami płodu. Ta przesłanka działa w tych krajach bez ograniczeń, a wady płodu traktowane są jak fizyczne i/lub psychiczne zagrożenie zdrowia osoby w ciąży.

Jak informuje Aborcja Bez Granic, "najmłodsze osoby, które otrzymały od nas pomoc miały 13 lat". Na zabieg aborcji wykonany za granicą wyjechały łącznie trzy osoby poniżej 15 roku życia.

Z danych opublikowanych przez inicjatywę Aborcja Bez granic możemy dowiedzieć się również, że: "najdłuższa ciąża, jaką pomogłyśmy przerwać, trwała 36 tygodni".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Co dalej z aborcją? "Lewica i KO muszą się pogodzić z rzeczywistością"

Oprócz pomocy w przerwaniu ciąży, Aborcja Bez Granic prowadzi infolinię, na której udziela niezbędnych informacji. W tym roku zadzwoniło na nią ponad 4864 osób, w tym 316 uchodźczyń z Ukrainy.

"Łączna kwota wsparcia udzielonego przez wszystkie organizacje wchodzące w skład Aborcji Bez Granic wynosi ponad 1 675 031 zł z czego 1 013 755 zł zostało przeznaczone na zabiegi, wyjazdy, pobyt w zagranicznej klinice. Pozostała część kwoty to suma dopłat do tabletek aborcyjnych" - informują aktywistki.

Dodają, że coraz więcej osób z Polski nie może samodzielnie sfinansować sobie aborcji i prosi o zniesienie lub zmniejszenie darowizny (jeżeli pigułki kosztują 75 euro, osoba, która korzysta z pomocy organizacji, przekazuje jej darowiznę w tej właśnie kwocie).

"Osoby proszące o zniesienie darowizny powołują się na wzrost kosztów życia - w ostatnim roku jest to bardzo częste" - informują aktywiści.

Zobacz też: Polka zmarła na porodówce. Dramatyczny wpis

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl