Rewolucja w próbówce
Dwa plus jeden. Rodzice plus dziecko. Ten lansowany kiedyś model rodziny może nabrać wkrótce nowego znaczenia. Dwa plus jeden będzie się czytać: dwoje dzieci plus jedna płeć. Rodziców oczywiście - informuje "Newsweek".
28.08.2007 | aktual.: 31.05.2010 15:49
Dwa plus jeden. Rodzice plus dziecko. Ten lansowany kiedyś model rodziny może nabrać wkrótce nowego znaczenia. Dwa plus jeden będzie się czytać: dwoje dzieci plus jedna płeć. Rodziców oczywiście - informuje "Newsweek".
Poczęcie bez seksu
Jeśli seks, to tylko dla przyjemności. Do poczęcia nie będzie on już konieczny, bo płodzenie dzieci będzie się odbywać głównie w próbówce. W laboratoriach testuje sie nowe metody, które uwolnią reprodukcję od ograniczeń biologicznych. Jeśli te sposoby, testowane jeszcze na myszach, zostaną zastosowane u ludzi, nasz świat przewróci się do góry nogami. Nie dość, że poczęcie odbywało się głównie w laboratorium, to jeszcze różnica płci przestanie być konieczna do płodzenia dzieci.
Dla tych, którzy czują inaczej
Potomstwo będą mogły mieć dwie kobiety lub dwaj mężczyźni. Choć dziś wydaje sie to szokujące i niezgodne z naturą, najwyżej za kilkanaście lat stanie się to normą.
Nowe techniki
Naukowcy i lekarze zajmujący się nowymi technikami rozrodu prowadzą dość ryzykowne doświadczenia. Z założenia miały one dawać szansę posiadania dzieci setkom ludzi niezdolnych do płodzenia ale także gejom i lesbijkom.
Szansa dla bezpłodnych
Posiadanie potomstwa przez osoby bezpłodne i homoseksualistów stanie się możliwe, gdy naukowcy opanują technikę wytwarzania komórek jajowych i plemników. Potrzebne im będą embrionalne komórki macierzyste, czyli komórki obdarzone niezwykłymi możliwościami - w odpowiednich warunkach potrafią przekształcać się w dowolne komórki ciała.