Schreiber o sławie i... zmianie pieluch
Aktor Liev Schreiber wyznał niedawno, że to dzieci pozwalają mu utrzymać zdrowe podejście do sławy. Gdyby nie one, już dawno woda sodowa uderzyłaby mu do głowy.
Aktor Liev Schreiber wyznał niedawno, że to dzieci pozwalają mu utrzymać zdrowe podejście do sławy. Gdyby nie one, już dawno woda sodowa uderzyłaby mu do głowy.
Aktor ma dwóch synów ze związku z Naomi Watts. W wywiadzie dla magazynu brytyjskiego „Attitude” powiedział:
- Zawsze czułem zdrowy strach przed sławą. Jej najtrudniejsza część to nie paparazzi czy bycie rozpoznawalnym. Najtrudniejsza sprawa to kiedy wierzymy w to, co o nas piszą oraz co dzieje się, kiedy przestają. Posiadanie dziecka pomaga. Zdajesz sobie sprawę z priorytetów. Mogę być przybity i snuć się bez celu, bo nikt nie chce już zrobić mi zdjęcia, ale wtedy okazuje się, że mojemu dziecku trzeba właśnie zmienić pieluchę…