Spa tortur - nowa moda wśród gwiazd
01.12.2014 12:56, aktual.: 05.12.2014 15:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Witaminowy koktajl, który zasila nasz organizm dożylnie, płukanie jelita grubego, a to wszystko przy dziennej dawce ok. 600 kalorii. Gwiazdy i nie tylko upodobały sobie tzw. spa tortur. Płacą za niezbyt przyjemne zabiegi, żeby oczyścić swój organizm.
Witaminowy koktajl, który zasila nasz organizm dożylnie, płukanie jelita grubego, a to wszystko przy dziennej dawce ok. 600 kalorii. Gwiazdy i nie tylko upodobały sobie tzw. spa tortur. Płacą za niezbyt przyjemne zabiegi, żeby oczyścić swój organizm.
Liz Hurley, Rita Ora, księżna Yorku i Ronnie Wood twierdzą, że swoją witalność i świetny wygląd zawdzięczają wizytom w osobliwym spa. Idea narodziła się w Austrii i tam mieści się flagowa klinika Viva Mayr.
Ważnym punktem programu podczas pobytu w niej jest akupunktura. Technika leczenia wywodząca się ze Wschodu ponoć wzmacnia system odpornościowy. Pacjenci mają też stawiane bańki.
Kolejny zabieg jest popularny wśród celebrytek, takich jak Rihanna czy Madonna. Polega na dożylnym podawaniu witamin, głównie tych z grupy B. Ponoć po bolesnej iniekcji czuje się nagły przypływ energii.
Wśród „atrakcji” jest też płukanie jelita grubego. Zabieg reklamowany jest jako nowoczesna metoda oczyszczania organizmu z resztek pokarmowych, złogów i toksyn. Podgrzana i przefiltrowana woda pompowana jest pod ciśnieniem za pomocą specjalnego aparatu przez odbyt do jelita grubego, które zostaje kilkakrotnie napełnione wodą i opróżnione z zawartości.
Przed i po hydrokolonoterapii zaleca się lekkostrawną dietę. Menu oferowane przez austriacką klinikę z pewnością spełni te wymagania. Dieta, którą polecają eksperci z modnego ośrodka, bazuje na niskokalorycznych potrawach, pieprzu cayenne i imbirze. Pacjenci nie powinni przekroczyć dziennej dawki 600 kalorii.
Muszą pamiętać o kilku zasadach. Posiłków nie należy popijać wodą, po godzinie piętnastej nie powinno się sięgać po surowe pokarmy. Pacjenci kliniki są tak słabi, że słaniają się na nogach.
Na koniec przeprowadzany jest masaż, jednak nie służy relaksowi. Ma zlikwidować blokady w ciele i stymulować krążenie krwi. Jest wyjątkowo bolesny i nieprzyjemny.
Popularna klinika właśnie otworzyła swoją filię w Londynie. Wstępna konsultacja kosztuje ok. 1600 zł.
(kg)/(mtr), kobieta.wp.pl