Blisko ludziThomas Markle nie odpuści księżnej Meghan. "Spotkamy się w sądzie"

Thomas Markle nie odpuści księżnej Meghan. "Spotkamy się w sądzie"

Thomas Markle nie odpuści księżnej Meghan. "Spotkamy się w sądzie"
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Błaszkiewicz
27.01.2020 09:49, aktualizacja: 27.01.2020 11:58

Thomas Markle zgodził się być świadkiem gazety, którą jego 38-letnia córka pozywa za opublikowanie osobistego listu, który wysłała mu w sierpniu 2018 r. Jego zeznania mogą zaszkodzić zarówno księżnej Meghan, jak i całej rodzinie królewskiej. – Będziecie oszołomieni – zapowiada.

Czyżby szykował się proces stulecia? Ojciec Meghan Markle robi wszystko, byśmy odnieśli takie wrażenie. Od kiedy książę Harry pozwał redakcje "Sun" i "Daily Mirror" za artykuły na temat jego żony, kwestią czasu było, gdy jego teść zabierze głos. Ten czas nadszedł teraz. – Nie chcę jej tego robić, ale nie podoba mi się też, co ona mi zrobiła – mówi w rozmowie z pozwanymi mediami 75-latek.

Thomas Markle o procesie sądowym

Markle uważa, że "wszystko musi wyjść na jaw" – w tym zapisy ich rozmów. Jego zdaniem, ostatnie, czego chce jego córka, to żeby świat je poznał. Były hollywoodzki oświetleniowiec nie rozmawiał z córką od jej ślubu w maju 2018 r. Nie miał więc okazji zobaczyć się ze swoim zięciem i wnukiem Archiem. – Gdybyśmy teraz się spotkali, powiedziałbym jej: "Przepraszam, szkoda, że nie mogliśmy usiąść i dojść do porozumienia" – wyznaje gazecie.

Ojciec księżnej przekonuje, że nie chce iść z nią na wojnę, ale "w pewien sposób jest podekscytowany możliwością zobaczenia jej". Nawet jeśli miałoby się to wydarzyć na sali sądowej. – Kocham moją córkę. Myślę, że wszystkim już to wyjaśniłem – zaznacza.

Z drugiej strony, Meghan i Harry to dla niego "para hipokrytów". – Mówili mi, żebym nie rozmawiał z prasą, a teraz sami idą w komercję. Opuszczenie rodziny królewskiej jest najgłupszą rzeczą, jaką mogli zrobić. Nie sądzę, żeby to wymyślili. To prawie abdykacja – ocenia. I zastanawia się, co "ona teraz zrobi", gdy w Kanadzie jest więcej paparazzi i mniej ochrony. – Meghan jest najbardziej znaną kobietą na świecie. Ale sława jest ulotna. Jeśli zrobi film, wszyscy go zobaczą i będą chcieli coś o tym powiedzieć – mówi.

Markle nie oszczędza również swojego zięcia. Uważa, że Harry zachowuje się jak dziecko, a żona mu matkuje. Ojciec Meghan rzuca również oskarżenie, że gdyby nie onon i cała rodzina królewska, miałby święty spokój. A tak, ostatnie dwa lata miały być dla niego "piekłem na ziemi".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl