Cierpią na seksomnię. Rano są zawstydzeni

Syndrom miesiąca miodowego, miłość grecka czy singapurski pocałunek. W sieci pojawia się coraz więcej haseł, które dla wielu osób stanowią zagadkę. Podobnie jest z tzw. seksomnią - inaczej zespołem Morfeusza, która nawet może wzbudzać wstyd. Z czym dokładnie jest związana?

Na instagramowym profilu Fundacji SEXEDPL pojawił się post dotyczący seksomni.

"To stosunkowo nowa forma parasomnii (zaburzeń snu, w trakcie których występują charakterystyczne lub niepożądane zachowania), polegająca na podejmowaniu aktywności seksualnej w trakcie fazy snu głębokiego, NREM" - możemy przeczytać.

Jak wytłumaczono, dotyczy ona zarówno kobiet, jak i mężczyzn w wieku od 20 do 40 lat. Wielu z nich jest w związkach.

"Objawy są różne: od wypowiedzi o treści obscenicznej, agresywnej seksualnie czy wyznań miłosnych, przez wokalizację seksualną, ruchy ciała o charakterze seksualnym, masturbację, pieszczoty, seks oralny, analny, aż po pełny stosunek seksualny zakończony orgazmem. U osób z pochwą najczęściej występuje masturbacja, zaś u mężczyzn pieszczenie osoby partnerskiej" - poinformowano w poście.

Seksomnia charakteryzuje się ponadto poranną amnezją lub jedynie wspomnieniem epizodu, który pamięta się "jak przez mgłę".

"Zdarza się, że te senne zachowania są bardziej agresywne niż typowe zachowania danej osoby na jawie" - napisano na profilu fundacji SEXEDPL na Instagramie.

Przyczyn seksomni może być wiele. Wśród najczęściej wymienianych są stres, kontakt z ciałem partnera/partnerki przez sen i występowanie innych zaburzeń snu. Seksomnia pojawia się jednak również u osób spożywających alkohol lub przyjmujących narkotyki.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.