GwiazdyJennifer Grey pokazała córkę. Stella ma już 19 lat

Jennifer Grey pokazała córkę. Stella ma już 19 lat

Jennifer Grey jest dumna z córki
Jennifer Grey jest dumna z córki
Źródło zdjęć: © Getty Images | Greg Doherty
oprac. KSA
01.10.2021 14:03

Jennifer Grey dla wielu osób na całym świecie jest po prostu filmową "Baby" z filmu Dirty Dancing. Aktorka bardzo się zmieniła na przestrzeni lat, ale teraz okazuje się, że jej nastoletnia córka wygląda właśnie jak kultowa "Baby".

Produkcja "Dirty Dancing" osiągnęła niebywały sukces, chociaż była niskobudżetowym dziełem mało znanego, niezależnego studia "Vestron Pictures" i nie przypadła do gustu amerykańskim krytykom filmowym.

To widzowie sprawili, że film do dzisiaj jest uważany za kultowy, a Jennifer Grey swego czasu cieszyła się ogromną popularnością. Rola Frances "Baby" Houseman była tak dobrze do niej dobrana, że do dzisiaj wiele osób kojarzy aktorkę wyłącznie przez pryzmat tamtego filmu.

Jaka matka, taka córka

Prywatnie życie Jennifer Grey nie zawsze było pasmem sukcesów. Mimo popularności i zachwytów płynących z całego świata nie potrafiła w pełni się zaakceptować. Wierzyła, że pomogą jej operacje plastyczne.

"Zawsze miałam kompleksy z powodu swojego ogromnego nosa. Poszłam do chirurga plastyka i zrobiłam operację, a potem drugą. I stało się coś strasznego. Weszłam na salę operacyjną jako gwiazda, idolka mojego pokolenia, zaczepiana na ulicach i proszona o autografy. Wyszłam z niej jako kompletnie nieznana osoba, której nikt nie rozpoznawał na ulicy. Wszystko się skończyło" - przyznała po latach.

Dzisiaj Jennifer Grey ma 61 lat i rzeczywiście znacząco się zmieniła, ale co ciekawe teraz jej 19-letnia córka zaczyna przypominać swoją mamę z lat młodości. Fani twierdzą, że Stella wygląda wprost jak "Baby".

Aktorka opublikowała zdjęcia ukochanej córki i rzeczywiście dziewczyna ma oszałamiającą urodę oraz wrodzony wdzięk.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta