Kasia Nosowska z humorem o prezydencie: "W takim zmęczeniu można majaczyć"

Instagram Kasi Nosowskiej pełen jest nagrań w krzywym zwierciadle, odnoszących się do aktualnej sytuacji społeczno-politycznej. Tym razem artystka zwróciła uwagę na to, jak wiele prezydent musi poświęcić, aby należycie piastować swoje stanowisko. Zrobiła to jednak w charakterystycznym dla siebie tonie.

Instagram Kasi Nosowskiej pełen jest satyrycznych nagrań. Artystka pokazuje na nim, że ma spory dystans do siebie i medialnej rzeczywistości. Jej krótkie filmiki bawią, a także często dają do myślenia. I tym razem Nosowska nie zawodzi swoich fanów. Przedwyborcze napięcie rozładowuje w charakterystyczny dla siebie sposób.

Filmiki na Instagramie Nosowskiej pojawiają się w nieregularnych odstępach. Artystka wrzuca je wtedy, kiedy tylko ma ochotę coś skomentować i zazwyczaj używa satyrycznego tonu, uwielbianego przez jej fanów. I tym razem, w przedwyborczej gorączce nie zawodzi. W najnowszym filmiku w przewrotny sposób odnosi się do urzędu prezydenta.

"Głowa państwa też człowiek. Pięć lat mieszkania w willi, pod której oknami przechadzają się chordy turystów, pięć lat przebywania pośród starych mebli, pięć lat wystąpień publicznych, podróży czy słońce, czy deszcz. Czy rozumiecie, że fundowanie komuś kolejny raz tego trybu jest zwykłą nieczułością? [...] Powiecie, że sam chce, że prosi. Ale w takim zmęczeniu można nie wiedzieć, można majaczyć [...] Czy nie warto człowiekowi dać odpocząć?" - mówi na Instagramie Nosowska, sugerując, na kogo odda swój głos.

Post cieszy się dużą popularnością, fani chętnie (i z humorem) go komentują: "Pani Kasiu, nie chce mnie Pani adoptować?", "Kocham Cię! Kobieta geniusz", "Można nie wiedzieć, można majaczyć" - piszą.