Blisko ludziKsiężniczka i zwykły trener. Ta miłość nie miała prawa się zdarzyć

Księżniczka i zwykły trener. Ta miłość nie miała prawa się zdarzyć

Księżniczka Wiktoria Bernadotte i trener fitness Daniel Westling
Księżniczka Wiktoria Bernadotte i trener fitness Daniel Westling
Źródło zdjęć: © Instagram
09.05.2021 15:11

Księżniczka Wiktoria Bernadotte i trener fitness Daniel Westling od dekady tworzą jedno z najpiękniejszych małżeństw królewskich rodów Europy. Ich spotkanie wydaje się być przeznaczeniem, a sceptycznie nastawieni Szwedzi szybko zaakceptowali, że zakochani czekali na siebie całe życie.

Księżniczka Wiktoria Bernadotte, córka szwedzkiego króla Karola XVI Gustawa oraz królowej Sylwii Sommerlath, od najmłodszych lat żyła "pod obstrzałem" mediów, które donosiły społeczeństwu o kolejnych szczegółach jej życia. Poddani chcieli wiedzieć wszystko o przyszłej królowej Szwecji. Rodzice Wiktorii informowali np. o kolejnych etapach jej edukacji, a nawet problemach wynikających z dysleksji.

Życie napisało swój scenariusz

W 1997 r. media jeszcze bardziej jak wcześniej skupiły się na osobie następczyni tronu. Nie kryto wówczas zachwytu dość spektakularną metamorfozą księżniczki Wiktorii, która bardzo schudła. Później okazało się, że za tą zmianą kryje się zaawansowana anoreksja.

Wówczas księżniczka Wiktoria opuści Szwecję, aby z dala od mediów móc skoncentrować się na walce z zaburzeniami żywienia oraz na studiach politologicznych, które rozpoczęła. Podróż do Stanów Zjednoczonych, na Uniwersytet Yale, była także szansą na uspokojenie życia prywatnego.

Następczyni tronu Szwecji była wtedy związana ze szkolnym kolegą, Danielem Collertem. Oboje wyjechali do Stanów. Ona wybrała Yale, a jej chłopak Nowy Jork.

Kontynuowali znajomość, a Wiktora Bernadotte odpoczywała od wielkiego świata i zainteresowania mediów. Studiowała, angażowała się w różne inicjatywy i realizowała się jako młoda dyplomatka. W 2000 r. gdy pojawiła się w rodzinnym kraju, na ceremonii wręczenia Nagród Nobla, od razu zwróciła na siebie uwagę. Szwedzkie gazety pisały wówczas, że z USA przywiozła złamane serce. Problemy uczuciowe księżniczki Wiktorii były tematem, który chętnie roztrząsano w mediach, jednak ona sama milczała. Oficjalna informacja o zakończeniu związku z Danielem pojawiła się dopiero w 2001 r.

Następczyni szwedzkiego tronu i zwykły trener personalny

W 2002 r. księżniczka Wiktoria zaczęła ćwiczyć i korzystać z porad osobistego trenera Daniela Westlinga. Dzięki spotkaniom na siłowni Wiktoria i Daniel zbliżyli się do siebie i nawiązali relację dużo silniejszą i wartościowszą niż tylko sportowa.

- Potrzebowałam czasu, żeby uporządkować sobie pewne sprawy i odzyskać równowagę. Musiałam lepiej poznać siebie, odkryć, gdzie są moje ograniczenia" - wspominała księżniczka w filmie, który nakręcono z okazji jej 40. urodzin.

Parze nie udało się utrzymać znajomości zbyt długo w tajemnicy Już kilka miesięcy po pierwszym treningu media opublikowały zdjęcie całujących się Wiktorii i Daniela.

Oni jednak długo nie komentowali swojej zażyłości. Tym bardziej że nie spotykali się wówczas zbyt często. Wiktoria miała wiele obowiązków i zdobywała nowe doświadczenia zawodowe. Jej kalendarz był wypełniony po brzegi, ale mimo to nie zerwała znajomości z trenerem.

W tym czasie Daniel Westling był pod baczną obserwacją nie tylko mediów, ale także Szwedów, którzy obawiali się, że trener fitness nie pasuje do rodziny królewskiej. Słabo mówił po angielsku i nie miał odpowiedniej wiedzy na temat szlacheckich zwyczajów. Mimo to Wiktoria starała się przekonać wszystkich do swojego wybranka i co jakiś czas pojawiała się z Danielem na oficjalnych wydarzeniach. W związku z tym on sportowe dresy zamienił na garnitury, zaczął się uczyć języków obcych, a także pobierać lekcje savoir-vivre.

- Uwielbiam jego towarzystwo, lubię spędzać z nim czas, przy nim czuję się bezpieczna. Jest rozsądny, mocno stąpa po ziemi, jest bardzo towarzyski, ma przyjazne usposobienie, wielkie poczucie humoru. Jest pełen życia, bardzo mnie to pociąga, dlatego go pokochałam - mówiła księżniczka Wiktoria w jednym z wywiadów.

24 lutego 2009 r. księżniczka Wiktoria oznajmiła:

- Daniel i ja jesteśmy zaręczeni, król i rząd wyrazili zgodę na nasz związek. Planujemy ślub u progu lata 2010 r.

Datę ślubu wyznaczono na 19 czerwca 2010 r. To szczególna data dla całej Szwecji, ponieważ 34 lata wcześniej odbyła się ceremonia zaślubin rodziców następczyni tronu.

- Wychodzę za mąż! - tymi słowami księżniczka Wiktoria obwieściła światu radosną dla siebie nowinę.

Ślub księżniczki oglądały tysiące ludzi, którzy na ulicach Sztokholmu wiwatowali, kiedy młoda para jechała karetą. 

- Dziękuję wam za to, że podarowaliście mi mojego księcia - powiedziała do zebranych wzruszona Wiktoria. Daniel zaś w momencie, kiedy wsunął na palec wybranki obrączkę, stał się pierwszym od średniowiecza mężczyzną, który został królewskim małżonkiem. I tym samym dołączył do szwedzkiej rodziny królewskiej, otrzymując tytuł księcia Västergötlandu.

Małżonkowie nadal są razem, tworzą jeden z bardziej udanych związków królewskich w Europie i doczekali się dwójki wspólnych dzieci.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl