Martyna Wojciechowska wspomina zdobycie szczytu Elbrus. Była wtedy w ciąży

Martyna Wojciechowska to niezwykła kobieta, która odwiedza najdalsze zakątki świata. Prowadzi swój program podróżniczy, jako jedyna Polka ukończyła Rajd Sahara – Dakar, udziela się charytatywnie. Dziś obchodzi 12. rocznicę wspięcia się na najwyższą górę Kaukazu, a to wszystko w stanie błogosławionym.

29 sierpnia 2007 roku Martynie Wojciechowskiej udało się zdobyć najwyższy szczyt Kaukazu – Elbrus. Dokonała tego w towarzystwie Artura Hajzera i Darka Załuskiego. Podróżniczka była wtedy już w trzecim miesiącu ciąży ze swoją jedyną córką - Marią. Na swoim koncie na Instagramie opublikowała zdjęcie z tego wydarzenia z podpisem: "12 lat minęło jak jeden dzień! 29 sierpnia 2007 roku najwyższa góra Kaukazu pozwoliła mi wejść na swój wierzchołek. Elbrus ( 5 642m.), był moim kolejnym szczytem w projekcie Korona Ziemi. Ale miłe wspomnienie!".

Fani Martyny Wojciechowskiej są pod dużym wrażeniem jej wyczynu. "Aż mam ciarki jak to czytam! Piękne jest spełnianie marzeń. Super, że spełniłaś je razem z Marysią", "Martyna, jesteś ciągłą inspiracją", "Super! I to jeszcze z dzidziusiem w brzuszku! podziwiam, masz niesamowitą odwagę" - pisali fani.

Martyna Wojciechowska ma jedną córkę z płetwonurkiem Jerzym Błaszczykiem. Maria urodziła się 17 kwietnia 2008 roku. Podróżniczka córkę wychowuje sama po śmierci ojca dziewczynki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl