Miss Holocaustu. Sposób na oswajanie tragedii?
Najpierw profesjonalny makijaż i wizyta u fryzjera. Później dobór odpowiedniego stroju. Do konkursu staje 16 kandydatek. Tylko, że startujące kobiety, to nie piękne nastolatki, a seniorki, które przeżyły Holocaust.
01.12.2015 | aktual.: 01.12.2015 19:33
Najpierw profesjonalny makijaż i wizyta u fryzjera. Później dobór odpowiedniego stroju. Do konkursu staje 16 kandydatek. Tylko, że startujące kobiety, to nie piękne nastolatki, a seniorki, które przeżyły Holocaust.
To jeden z najbardziej kontrowersyjnych konkursów na świecie. Pod koniec listopada, w izraelskiej Haifie po raz trzeci odbyły się wybory „Miss Holocaust Survivor”. Na pomysł wpadła przed laty charytatywna organizacja Helping Hand. Według nich, dzięki konkursowi kobiety, które doświadczyły ogromnej traumy, mają możliwość przeżycia czegoś pozytywnego.
- To bardzo ważna impreza, bo ocalałe z zagłady mają możliwość doświadczenia czegoś, co przegapiły w młodości. Większość z nich była dziećmi lub nastolatkami, gdy wybuchła wojna. Trafiły do gett lub obozów koncentracyjnych. Tego jednego wieczoru mogą oderwać się od przeszłości. Jeśli spojrzy się w ich twarze widać, jak ten moment leczy dawne rany – mówi jedna z organizatorek, Jurgen Buhler w wywiadzie dla „Jerusalem Post”.
Wszystkie kandydatki, po poddaniu się zabiegom pielęgnacyjnym, opowiedziały historie o tym, jak przeżyły Holocaust. Później ubrane w szykowne kreacje i bogatą biżuterię, zaprezentowały swoje wdzięki na wybiegu. Wiele z nich na scenę wyszło o lasce. Wszystkie panie miały ponad 70 lat.
Tegoroczną edycję wygrała 83-letnia Rita Berkowitz. Kobieta urodziła się w Rumunii, w rodzinie żydowskiego pochodzenia, parę lat przed wybuchem II wojny światowej. Po horrorze, jakiego doświadczyła z rąk nazistów, w 1951 roku przeniosła się do Izraela, gdzie założyła rodzinę i urodziła dziecko. Miss Holocaust Survivor 2015 nie powstrzymała się od komentarza tuż po koronacji.
- Wszyscy Żydzi z całego świata przybędą do Izraela. I razem będziemy silniejsi. Nie boimy się nikogo. Żydzi nie znikną z tego świata – powiedziała.
Organizatorzy twierdzą, że najważniejsze jest dla nich to, by pokazać inny rodzaj piękna.
– Myślę, że decyduje ich chęć do życia, energia, jaką w sobie mają. Widać, że cieszą się tą chwilą. Chcą byśmy pamiętali o przeszłości, żebyśmy zrozumieli, że najważniejsze jest to, by celebrować życie – przyznaje dziennikarka i jurorka konkursu, Lihi Lapid.
Mimo wielu krytycznych głosów, organizatorzy już trzeci rok z rzędu przyznają swój nietypowy tytuł. Internauci krytykują ich za trywializowanie dramatu, jaki przeżyły kobiety. Każda edycja cieszy się jednak dużą popularnością. W eliminacjach bierze udział nawet kilkaset seniorek. Mieszkańcy Izraela otwarcie mówią, że to zbyt luźne potraktowanie tak poważnego tematu, jakim jest zagłada milionów Żydów. Inni wskazują, że ocenianie starszych pań po traumatycznych przejściach to najgorszy pomysł na biznes.
- Sądzę, że to obrzydliwe. Myślę, że przyzwoita osoba nie powinna nawet o tym myśleć – mówiła przed laty Lili Chaber, córka ocalałych, przewodnicząca organizacji pomagającej ocalałym na terenie Polski.
W poprzednich edycjach wyróżniono Chavę Herszkowic, która w 1941 roku musiała uciekać z rodzinnego domu w Rumunii, by potem trafić do sowieckiego obozu, Esterę Grovitsky, czy też Shoshanę Kolmer, która przeżyła obóz Auschwitz.
md/ WP Kobieta