Na etykiecie produktu
Kupujesz warzywa i różne inne produkty, które potocznie uważane są za zdrowe. Niestety ciężko mieć pewność, że żywność którą kupujesz jest w pełni bezpieczna, a to znaczy zdrowa. Większość pyszności jakie możesz znaleźć na półce sklepowej ma w swoim składzie substancje dodatkowe.
18.10.2007 | aktual.: 29.06.2010 01:31
Kupujesz warzywa i różne inne produkty, które potocznie uważane są za zdrowe. Niestety ciężko mieć pewność, że żywność którą kupujesz jest w pełni bezpieczna, a to znaczy zdrowa. Większość pyszności jakie możesz znaleźć na półce sklepowej ma w swoim składzie substancje dodatkowe. Możesz w nich znaleźć konserwanty, barwniki, polepszacze smaku, emulgatory i zagęszczacze.
Dzięki zastosowaniu tych składników żywność ma ładniejszy smak, wygląd i zapach, a dodatkowo przedłużony okres przydatności do spożycia. Ale ich działanie nie jest obojętne. Wszystkie informacje o szkodliwych dodatkach do żywności znajdziesz na etykietach produktów. Tak więc po prostu zanim kupisz, czytaj etykiety!
Jest kilka starych i sprawdzonych metod konserwowania żywności: solenie, wędzenie, przechowywanie w zimnych temperaturach. Obecnie zastąpiono je wygodniejszym rozwiązaniem - konserwantami.
Konserwanty
Najważniejszym zadaniem konserwantów jest utrzymanie trwałości produktów żywnościowych. Naturalnymi, bezpiecznymi konserwantami są kwas askorbinowy i kwas cytrynowy. Unikaj syntetycznych, takich ja BHA i BHT (E320-321)
Sprzyjają zmianom nowotworowym. Unikaj opisów: Ałun i inne związki glinu; azotany; azotyny; E249-252 dodawane do mięs. Glutaminian sodu (MSG lub 621) stosowany jako polepszacz smaku; inne tego typu polepszacze to glutaminian potasu (E622) i niozynan dwusodowy (E631) oraz kwas benzoesowy i benzoesany (E210-219) spotykane w napojach, piwie oraz śmietanie.
E 210 może podrażnić śluzówkę żołądka i jelit, można znaleźć go margarynie, napojach bezalkoholowych, konserwach rybnych, galaretkach, sokach owocowych oraz warzywach marynowanych. E 220 do E 228, znajdują się m. in. w konserwach, sokach owocowych, winie, produktach ziemniaczanych.
Barwniki
To niebezpieczna grupa dodatków, jednak łatwa do wyeliminowania. Dotyczy to barwników sztucznych. Z kolei naturalne barwniki, także często stosowane są całkowicie bezpieczne. Jak działają? Zakłócają działanie układu odpornościowego, przyspieszają procesy starzenia, mogą wywołać różne reakcje alergiczne. Unikaj opisów: „Z dodatkiem sztucznych barwników”; tartrazyna (E102); „sztucznie barwiony”; żółcień pomarańczowa (E110); żółcień chinolinowa (E104); karmel (E150)
ZOBACZ TEŻ:
DODATKI DO ŻYWNOŚCI Przykładowo: E 110 znajduje się w marmoladach, żelach, gumach do żucia, powłokach tabletek. E 133 jest dodawany do warzyw konserwowych.
Substancje zakwaszające m. in. kwas octowy (E 260) znajduje się w owocach i warzywach marynowanych oraz sosach. Jest źle tolerowany u osób o wrażliwym żołądku.
Chlorki potasu (E 508), wapnia (E 509) i magnezu (E 511) są dodawane do przypraw i niewskazane dla osób, które mają chore nerki czy wątrobę.
Emulgatory, stabilizatory, zagęszczacze
Znajdują się w sosach i zupach, pieczywie, ciastkach, czekoladzie i margarynie. Dbają o odpowiednią konsystencję produktów przeznaczonych do konsumpcji.
Preparaty takie jak kwas alginowy (E 400) niewskazany jest dla kobiet w ciąży, karoten (E 407)z kolei może przyczynić się do owrzodzenia jelita.
Trzeba pamiętać, że wygodne i często stosowane potrawy typu instant stają się coraz popularniejsze i często zastępują pełnowartościowe posiłki.
Półprodukty
Pamiętaj, że są to modyfikowane półprodukty, które zawierają duże ilości niebezpiecznych dla zdrowia przeciwutleniaczy czy na przykład glutaminianu sodu, który poprawia smak i aromat potraw. Dodatki te powodują wzrost ciśnienia tętniczego, przyrost masy ciała, zatrzymywanie wody w organizmie oraz niedobór witamin i składników mineralnych.
Jeśli jesteś zainteresowana zmianą sposobu odżywiania skorzystaj z programu Uwolnij się od toksyn. Na stronie poświęconej programowi znajdziesz test poziomu „zaśmiecenia” organizmu oraz wiele wskazówek jak jeść i unikać szkodliwych, tajemniczych dodatków kryjących się pod literą „E”.