Nigella Lawson wróciła. Wyznała, że nie sądziła, że dożyje 60‑tki
W 2013 r. świat obiegły niepokojące informacje na temat popularnej szefowej kuchni Nigelli Lawson. Wyszło na jaw, że była duszona przez swojego drugiego męża, a do tego zażywała kokainę. Dziś Lawson próbuje wrócić na szczyt. W szczerym wywiadzie opowiada o swoim pełnym tragedii życiu.
Znana i lubiana niegdyś kucharka zdobi grudniową okładkę gazety "Good Housekeeping". W rozmowie z redakcją 60-latka wyznaje, że nie sądziła, iż dożyje takiego wieku. Najbliższe jej osoby bardzo młodo zmarły. Matka Nigelli Lawson w chwili śmierci miała 48 lat, siostra – 32, a pierwszy mąż – 47.
Nigella Lawson – osobiste tragedie
"Nie jest typem osoby, która cokolwiek planuje. Chyba, że chodzi o jedzenie. Ale jeśli mam być szczera, to nigdy nie będę brać za pewnik swojego życia. Nie spodziewałam się, że dobiję do wieku, w którym teraz jestem" – powiedziała szefowa kuchni. Osobowość telewizyjna mówi wprost, że utrata matki, siostry i męża była dla niej traumatycznym doświadczeniem. Z drugiej strony, sprawiło to, że zmieniła swoje nastawienie do dojrzewania.
Zobacz także: Tofucznica to śniadaniowy hit. Wspaniały pomysł na danie roślinne, wartościowe i ciepłe
"Wiem, jaka jest alternatywa. Dlatego ciężko mówić sobie: 'Moje włosy źle wyglądają', kiedy osoby wokół odchodzą za wcześnie" – stwierdziła. "Najważniejsze jest to, że jesteś zdrowy i tego musisz się trzymać, a nie przejmować nieistotnymi rzeczami" – dodała.
Matka Nigelli, Vanessa Salmon zmarła na raka wątroby w 1985 r., a jej siostra Thomasina przegrała walkę z nowotworem piersi w 1993. Pierwszego męża pochowała w marcu 2001 r. – dziennikarz John Diamond przez 5 lat walczył z rakiem przełyku. Poznali się w pracy – w redakcji "The Sunday Times" i pobrali w 1992 r. Diamond był ojcem dwojga dzieci Nigelli, Cosimy i Bruna.
Zobacz także: Gumowska: pani Kingo, włożyła pani kij w mrowisko, proszę go nie wyjmować
Po śmierci ukochanego Lawson związała się z Charlesem Saatchim. W 2013 r. paparazzo przyłapał ich na kłótni w restauracji. Saatchi przyłożył obie ręce do jej szyi i wyglądało, jakby ją dusił. Powodem agresywnego zachowania mężczyzny miało być sprzeniewierzenie 170 tys. funtów przez asystentkę Nigelli, Francescę Grillo i jej siostrę Elisabettę. Niedługo później Saatchi i Lawson się rozwiedli.