Przełom w dietetyce? Obalamy mity
Mity
Nadwaga i otyłość to nowe choroby cywilizacyjne. Szacuje się, że za kilkanaście lat tylko 1/5 społeczeństwa będzie miała wagę mieszczącą się w normie. Tymczasem media nieustanie kreują kult szczupłej sylwetki. Nic dziwnego, że wiele osób zaciekle dąży do tego, żeby stracić na wadze.
Nadwaga i otyłość to nowe choroby cywilizacyjne. Szacuje się, że za kilkanaście lat tylko 1/5 społeczeństwa będzie miała wagę mieszczącą się w normie. Tymczasem media nieustanie kreują kult szczupłej sylwetki. Nic dziwnego, że wiele osób zaciekle dąży do tego, żeby stracić na wadze.
Dietetycy wciąż powtarzają, że jedynym skutecznym sposobem na walkę z otyłością jest zmiana stylu życia na zdrowszy i bardziej aktywny. To oczywiście trudne w dzisiejszych zabieganych czasach, kiedy mało kto potrafi wygospodarować choćby kilka godzin w tygodniu na ćwiczenia fizyczne. Naukowcy szukają więc nieustannie „drogi na skróty”. Poznano już dosyć dobrze hormony wpływające na uczucie głodu, jednak nadal nie wiadomo dokładnie, jak je kontrolować. Sprawdzano, jakie skutki przynosi eliminowanie pewnych grup produktów z jadłospisu, lecz żaden z takich planów dietetycznych nie przyniósł trwałych rezultatów.
Obecnie naukowcy dochodzą do wniosku, że być może wiele starych dietetycznych przekonań nie ma sensu. Czy na pewno musimy jeść śniadanie i pięć posiłków dziennie? Zobacz, jakie są najnowsze ustalenia badaczy.
Tekst: na podst. Marieclaire.com/(sr/mtr), kobieta.wp.pl