Blisko ludziRodzice najgorszym typem współlokatorów? Ania zdradza, dlaczego nie może wytrzymać z nimi pod jednym dachem

Rodzice najgorszym typem współlokatorów? Ania zdradza, dlaczego nie może wytrzymać z nimi pod jednym dachem

Rodzice najgorszym typem współlokatorów? Ania zdradza, dlaczego nie może wytrzymać z nimi pod jednym dachem
Źródło zdjęć: © 123RF
14.01.2020 12:37, aktualizacja: 15.01.2020 20:49

Ania uczy się w rodzinnym mieście i do końca studiów postawiła mieszkać z rodzicami. Niestety, ich nawyki coraz bardziej dają się we znaki dziewczynie, która nie chce dopasować do nich swojego życia.

Do końca studiów zostało Ani pół roku, ale ten czas zdaje się jej dłużyć w nieskończoność. Jako że studiuje w miejscu zamieszkania, nie chciała wynajmować pokoju. Niestety, życie pod jednym dachem z rodzicami zaczęło przerastać studentkę. W końcu swoją sytuację postanowiła opisać na forum internetowym.

Ania ma dość swoich rodziców. Marzy o wyprowadzce

"Moi rodzice nie są starzy, ale zachowują się, jakby byli. Jak nie ma nic ciekawego w telewizji, chodzą spać o 20. Mamy małe mieszkanie, w którym słychać wszelkie dźwięki, przez co domagają się, żebym ja też szła spać o tej porze albo zachowywała się jak mysz pod miotłą. Staram się być cicho, nie słucham muzyki, ale to na nic. Wczoraj zrobili mi awanturę, bo szykowałam sobie kolację o 2, a oni chcieli spać" – narzeka studentka.

"W drugą stronę oczywiście to tak nie działa. Dziś ogłosili pobudkę o 6, bo o tej godzinie wstają do pracy. Rozumiem obowiązki, ale naprawdę mogliby zachowywać się o ton ciszej. Takie zachowania odbieram jako złośliwość. Nie wiem, co robić, nie piszcie o wyprowadzce, bo muszę poczekać z tym do końca studiów" – dodaje. Internauci współczuli Ani i doradzali jej szczerą rozmowę z rodzicami.

"Uzgodnijcie konkretną godzinę ciszy nocnej, kiedy ty możesz jeszcze buszować po mieszkaniu, a oni nie będą mieć pretensji. Jeśli wstają bardzo wcześnie np. do pracy, to musisz to zrozumieć. Porozmawiajcie i wspólnie coś ustalcie" – zaproponowała jedna z użytkowniczek forum.

Znalazły się również osoby, zdaniem których przeprowadzka jest jedynym słusznym rozwiązaniem zawiłej sytuacji.

"Co stoi na przeszkodzie, skoro pracujesz?", "Natura tak to urządziła, że w pewnym momencie rodzice i dzieci zaczynają sobie nawzajem przeszkadzać. Wtedy jest czas na wyprowadzkę" – komentowali.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl