W naszym życiu mierzymy się z różnego rodzaju stratami. Od w miarę drobnych, takich jak niezrealizowany wyczekiwany wyjazd czy utrata ciekawej okazji zawodowej, bo nie udało się zareagować na czas, aż do poważnych - rozpadu małżeństwa, czy śmierci bliskiej osoby. Zawsze wtedy, gdy strata dotyczy czegoś, w co byliśmy zaangażowani, pojawia się ból emocjonalny. Czy jest on nieodzowny?