Warzywne wypieki podbijają kubki smakowe Polaków. Furorę robi ciasto marchewkowe, które można przygotować na kilka sposobów. Oto wersja z pysznym kremem i czekoladą. Składniki na tortownicę o średnicy 22-24 cm.
Składniki na ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżeczki cynamonu
- 3 jajka
- 200 g cukru
- 3/4 szklanki oleju roślinnego (np. słonecznikowego)
- 3/4 szklanki maślanki
- 2 szklanki marchewki startej na dużych oczkach
- szklanka posiekanych orzechów włoskich
Masa mascarpone
- 250 g serka mascarpone
- 50 g masła
- 4 łyżki cukru pudru
- sok z połowy pomarańczy
Czekolada do polania
- 100 g śmietanki 30 proc.
- 150 g gorzkiej czekolady
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia i odstawiamy. Łączymy w większej misce mąkę, sodę, sól i cynamon. Ubijamy mikserem (na średnich obrotach) na gładką masę jajka z cukrem, olejem i maślanką. Zmniejszamy obroty na najniższe, dodajemy mąkę i mieszamy do połączenia się składników. Na koniec dodajemy marchew i orzechy włoskie, delikatnie mieszamy (najlepiej drewnianą łyżką). Masę przelewamy do tortownicy, pieczemy w nagrzanym piekarniku w temp. 175 stopni (góra-dół) przez około 40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Jeśli po 40 minutach ciasto wciąż będzie nieupieczone, można wykałaczką nakłuć w kilku miejscach, aby przyspieszyć pieczenie. Gdy ciasto się upiecze, wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia. Wystudzone kroimy na 3 lub 4 części (zależy jak duże nam wyrośnie).
Robimy masę mascarpone i polewę. Masło ucieramy z cukrem pudrem, dodajemy mascarpone i sok z pomarańczy, mieszamy do momentu uzyskania gładkiej masy. Czekoladę łamiemy na kawałki i wkładamy do miski. Śmietankę doprowadzamy do wrzenia w rondelku, zalewamy czekoladę i pozostawiamy na około 3-4 minuty. Mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Ciasto składamy w tortownicy. Jeśli wyszły nam 3 krążki po przekrojeniu, masę dzielimy na 2 części, jeśli 4 to na 3. Na spód kładziemy pierwszą część ciasta. Nakładamy 1/3 lub 1/2 masy i równomiernie rozsmarowujemy. Kładziemy kolejny krążek i część masy. Przykrywamy ostatnim krążkiem ciasta i delikatnie dociskamy. Wstawiamy do lodówki, aby się schłodziło. Po wyjęciu z lodówki kroimy dookoła nożem, zdejmujemy obręcz tortownicy i przekładamy na paterę lub talerz. Polewamy obficie czekoladą.
Zobacz także: domowe drożdżówki z serem
