- Daria działa od 11 lat na świecie, bez fundacji, w ramach swojego czasu wolnego, wykorzystuje urlop i zasoby, żeby pomagać – napisała czytelniczka zgłaszająca Darię Mejnartowicz do plebiscytu #Wszechmocne. – Dzięki temu, że realnie wpływam na czyjś los, czuję, że moje życie ma sens – tłumaczy niezwykła kobieta.